Akcja rozgrywa się z perspektywy pokonania Sinestro i plany zabrania Tarczy laski Lokiego.
A więc płyną nasi bohaterowie promem gdzie na środku oceanu spotykają Sinestro. I jego 4000 korpus kontra jakieś trzydzieści osób z Ligi.
Nowi członkowie to Han Solo Król Julian i jego 69 lemurów, Gru, jego córki, i 18 Minionków.
Bond:Tak ale w niebie Bóg mi dał jeszcze jedną szansę:ma mi się udać Spectre.
Ispektor Gadżet:Dalej dalec lesbijko gadżeta!
Red Hood i Bond strzelają się między sobą.
Osama bin Laden i Kaczyński siłują się na rękę.
Black Hand zostaje przebity mordercą marchewką przez Bugsa.
Reszta Ligi przystępuje do walki z Mandarynem.
Suchar:Hej ty!Ty jesteś mandarynka,mandarynak,mandryl i mandolina!
Kolo od Eski : Nie stać cię na baton!
Iron Man:Won mi stąd! To mój wróg i Tarczy!
Batman:Moje ulubione słodycze to BAT-Ony lol xd.
Suchar:Suchar Batman.
Batman:Wiem!
Iron Man: Dajcie tylko mi z nim walczyć!
Batman:Ok.
Nagle pojawił się Calendar Man(ten najstarszy),który miał strój w kolorze zielonym i zielony cylinder.
Calendar Man: Dzisiaj jest 17 marca,czyli Dzień Świętego Patryka!
I Liga musiała zmierzyć się z irlandzkimi roboto-leprechaunami, które do nich strzelały laserami z oczu.
Ale przybył też Szalony Kaprlusznik z Alicji-wróg psychopata Batmana który myśli że jest postacią z książki.
Połowa Ligi walczy z maszynami,a reszta idzie do wnętrza zabrać berło.Fury jednak odda je,gdy przegra je w karty. Wally West stanął do gry i wygrał berło.Wychodzą,a roboty zostały zniszczone,natomiast Calendar Man i Kapelusznik aresztowani.
Kolo od Eski:On ma dzidę!
I to prawda.Red Hood walczący z 007 miał dzidę.
Batman:Teraz lećmy do innego miasta.
-Nie tak prędko!
Batman:Kto to mówi?
Pojawia się Rahs Gul,wróg Batmana. I jego córka ta starsza i jej brat. Nie ma Tali ponieważ zginęła jak urodziła Damiana Wayna.
Robin:Dziadek!
Rash Ghul:damian,mój wnuczek.
Batman:Witaj tato.
Rah sghul:Przyszedłem po to by zniszczyć Helikariel. Mój 2-milionowy legionie do ataku!
Ra'hs ghul:Nie tak prędko mężu mojej córki Tali. Jestem tu po to aby zrobić zagładę Helikalieru.A tak wogóle witaj mój wnuku Damianie.
Robin:Cześć,dziadku.
Rahsgul:Dobra bez tej miłości. Do ataku moja dwumilionowa załogo. Ale nie zabijajacie Batmana i Robina. To moja rodzina.
Batman : Dobrze.
Liga wsiada w samolot i odlatuje do Hiszpanii.
Niestety, okazuje się, że na pokładzie znalazł się Pan Kleks ,który podśpiewuje:"Biegać skakać,latać pływać,wnet się upić i obrywać!"
Superman:Ale jaki to samolot?!
Red Skull:Mój! I odbiorę wam Teserakt!
I odebrał.
Red Skull:A teraz lecę do Hollywood! Nara! Spotkam się tam z Boba Fetemm który mi nieźle zapłaci.
I uciekł.
Gordon:No i dupa.
Steve : No nie wiem, Boba Fett został skazany na karę więzienia, a gdy tylko Red Skull wysiądzie w Hollywood, będzie na niego czekał cały tabun moich prawników.
Batman : Ha!To był duplikat Teserakt! Prawdziwy jest w gaciach Kaczyńskiego. Wyjmij go!
Kaczyński:Tak ale przed tym byłem w toalecie. I Teserakt poszedł w ścieki Nowego Yorku.
Batman:Cholera...
Superman:Walić to, jedziemy do Madrytu.
Jednak pojawił sie Hrabia Dooku i w samolocie pojawiło się 2 miliony Sithów.
Liga znajduje jednak ogromny ponton i wyskakuje na nim z samolotu. Steve zmienia gumę w nadmuchany balon i dzięki temu mogą bezpiecznie wylądować na Kubie.
Jednak na Kubie jest Zielony Goblin. I rani Steva i Nightwinga. Zabija jednak Bena Impulsa i Aresa.
Przy okazji z samolotu wyskoczyło 2 miliony sithów i 3 milionowa liga zabójców ra'h s ghula.
Superman:Walić Sithóe. Jesteśmy do dupy. Lepiej wezwać Jedi.
Batman:Podobno Brainac nam mówił że ma więcej statków.
Spider-Man:Czuję że za 1,5 godziny przyjdzie tu Brainac i zmniejszy cały kraj,bo jest mniej więcej wielkości 6 dużych miast.
Nightwing:Pomóżcie... Ja i Steve... Jesteśmy ranni...
Batman:Podobne na Kubie jest dużo ludzi. Ewakuujmy ludzi. Może którychś z nich to lekarz.
Robin:Na pewno.
WW:Fakt.
Robin:To walimy konie!
Nightwing:Wyleczeni!
Batman:Dobra wykryłem kilkanaście osób na Kubie,które by się nadawały do lig.
Superman:Mamy godzinę na ich znalezienie. Dzielimy się 16 grup. Każda grupa ma znależć jedną osobę. Piszemy na tym papierze:
( piszemy co trzy grupy faraon )
1 grupa:Wonder Woman Batman Superman
2 grupa:3 zielone latarnie(Hal,John,Guy).
Faraon teraz ty 2 grupy.
3 grupa:Steve,Gargamel,Wally West
4 grupa:Adam West,Królowa,Suchar
PS:Guy Gardner zmienił się w czerwonego
A od kiedy Kot w Butach?! Wyjaśnij mi to.
9 grupa:Robin,Nightwing,Morgan Freeman
10 grupa:Agent Coulson, 2 jego agentów z tego serialu z marvela
Kot w butach to niejaki " puszek ''
grupa 11:Beast Boy, Mrożon, Raven
Grupa 12:Kaczyński,Krecik,Pan Iniemamocny
Ja się pytałem od kiedy on jest w lidze a nie kto to. Ale już nieważne.
Grupa 13:Jack Jack,Maks,Wiola - synowie i córka Iniemamocnych.
Grupa 14:pozastali 3 agenci Coulsona w tym Skye.
Grupa 15:Agent P,Król Julian,Maurice
Grupa 16: Gandalf,Hoory Plooter, Bilbo Baggins
Batman:Reszta czeka przy porcie, gdzie pobiegną ci ewakuowani ludzie.
Superman:Idziemy szukać członków!
Grupa 1 znalazła Diabła Taśmańskiego grupa 2
Odlnalazła Białą Latarnię grupa 3 znalazła zbroje iron mana(aż 57 sztuk!).
Wymieniamy co post po 3 grupy.
Grupa 4 odnalazła Fidela Castro, grupa 5 znalazła Rowana Atkinsona,grupa 6 odnalazła Piotrusia Pana, grupa 7 znalazła prezesa Hollywood, grupa 8 znalazła Prosiaka Porky'ego,grupa 9 odnalazła Jerry 'ego,grupa 10 znalazła Megamocnego ,grupa 11 odnalazła Sackboya z Little Big Planet,grupa 12 armię muchomorów,grupa 13 Leonarda da Vinci, grupa 14 tostera Miltona z reklamy pop tarts , inne grupy po jednym z sportowców olimpijczyków z igrzysk w Londynie.
Batman:Wracamy do portu. Trzeba im powiedzieć o ewakuacji ludzi. Wynajmiemy statek.
W porcie postanowili ewakuować ludzi. Oczywiście osoby te też coś znalazły. M.in.
Krowę Milka, Nemo z Gdzie jest Nemo,Mike i Sullego z Monster.Inc.,królisię Lolę z Warner Bros,Sonica,Tailsa,Frido Baginssa,Megamena, Dumbeldora,Barrego Trottera,Monę Lisa,Thorina i Zygzaka McQuena.
Superman:No to dopiero Liga! Dziękujemy ci Boże!
Jezus:Ja też chcę do Ligi
Batman:Zaraz co ten pieprzony samochód tu robi?! Jak to możliwe że on gada?! Odpowiedz mi samochodzie?!
Zygzak:Nie zmusisz mnie do mówienia!
Batman:Nawet jak przekupię cię bat-olejem napędowym?
Zygzak:Zabierz to,zabierz!
Tymczasem Hoory Plooter i Barry Trotter pobili się,bo każdy z nich uważał,że jest prawdziwy. Obaj nie mieli racji .
Złomek swoją linką odciąga Zygzaka na statek,a Harry Potter z Dumbledore'm rozdzielają dwóch sobowtórów.Liga oraz wszyscy mieszkańcy Kuby włażą na wielki statek i odpływają.Przylatuje flota Brainiaca ,a Kuba zaczyna fosforyzować.Wszyscy płaczą.Nagle Superman pcha statek z taką mocą,że uciekają od Brainiaca i są blisko Hiszpanii.
Toster Milton:Tak szybko?Nie do wiary!
Superman:Dobra jssteśmy przy stadionie...
Nagle Brainac go zmniejsza.
Superman:What?!
Flash:Spokojnie,sprawdzałem tam są tylko zwłoki Leo Messiego. Ślad po nim zostało tylko zielona strzała.
Wszyscy się cieszą że Messi nie żyje oprócz...
Sonic i obu zabija.
Sonic:Walić to! Teraz Brainac przeciągnął się na budowle miast! Trzaba ewakuować ludzi,przenieść ich do Barcelony i uratować Madryt i jej budowle. A szczególnie to drugie.
Wszyscy są za.
Brainac zsyła 8 milionów mutantów na Madryt a jeden z nich trzyma w butli Londyn. Inny ma przy sobie Kubę.
Tails:Ratować kraje!
Batman:Do boju!
Przybywa Green Arrow z inni którzy byli w obozie.
Red Robin: Mamy 11 ptaków z Angry Birds!
Superman:Świetnie. Teraz dzielimy się na grupy. Jest nas jakieś 300 więc po sto na grupęm. Jedna ratuję budowlę ,druga ewakuje ludzi do Barcelony,a 3 atakuje mutanty.
Batman:Uwaga,załóżcie super ciemne bat -okulary!
Wszyscy to robią.Słońce zostaje zaćmione przez księżyc.
Superman:Wszyscy kryć się przed promieniowaniem!
Liga,Hiszpanie,a nawet mutanty kryją się gdzie popadnie. Wiele z nich kryje się w budynkach,za krzakami,w kanałach miejskich,itp.Promieniowanie dosięga jednak próżnego Brainiaca i niszczy promieniowaniem sporo statków jego floty.Zniszczone przez to zostaje więzienie w dzielnicy Carabanchel.
Superman:Co się stało?Przecież na ogół takie promieniowanie z zaćmienia nie szkodzi innym!
Agent P( w języku dziobaków):Podejrzewam sabotaż!
Batman:Załóżcie ciemne okulary!
Robią tak.Słońce zostaje zaćmione przez księżyc.Wszyscy kryją się przed promieniowaniem( nawet mutanty).Zniszczone zostaje przez to więzienie w dzielnicy Carabanchel.Podobnie jak dużo statków z floty Brainiaca.
Superman:Nigdy takie promieniowanie nikomu nie szkodziło!Co się stało?
Agent P(w języku dziobaków):Podejrzewam sabotaż!
Brainac:Kurczę... Dobrze, wzywam wroga Flasha:Reversa Flasha.
Przybywa Reverse Flash i odbuduwuje statki Brainaca.
RF:Okej,zbudowałem nawet jeszcze 5 milionów statków.
Brainac:Ok.
Superman:Pepe to nie był sabotaż. To było zaćmienie. Jednak powinno jest w Polsce... Zaraz to właśnie teraz Brainac zmniejszył Madryt i ta butla jest w Polsce.
Batman:To co robimy?
Batman:Rogue z mutantów potrafi przeciągać innr moce ludzi i mutantów. A więc dzwonimy po wroga Diany eonder woman czyli Gigantę.
WW:Niech wam będzie.
Hal Jordan:Nie to nie był zabotaż tylko ...
Generał Ackaber:To pułapka!
Przybywa Suiced Squad.
Deadshot:To my to zrobiliśmy zaćmieniem!
Amanda Waller:Nie to ja zrobiłam sabotaż!
Przybywa Reverse Flash i odbuduwuje statki Brainaca. I dorobia jeszcze kilkaset tysięcy.
Brainac:Thanks.
Superman:To był sabotaż. Bo dzisiaj jest zaćmienie.
Batman:Ale jest 21 marca.
WW:Więc po prostu zaspaliśmy. Jak Brainac.
Brainac bierze Bizarro i jego ligę i Reverse Flasha do Ligi Brainaca.
Przybywa Suced Squad alias Task Force X. Jest ich 54.
Amanda Waller:To my zrobiliśmy to zaćmienie. To my go ulepszyliśmy.
Superman:Dużo waj jest...
Batman:Dobra dzielimy się na grupy. Ze względu że Przybyło Task Force X i Brainac chce zmniejszać budowle dzielimy się na 60 osobowe grupy. Jest nas więcej niż 300 jagby co. Pierwsza grupa walczy z Suiced Squad. Druga ratuje budowle. Trzecia ewakuuje ludzi do Barcelony. Adam West zabija mutanty odtrutką. Steve i Flash zabierają Kubę,stadion Madrytowski i Londyn od mutantów. Czwarta spróbuje pokonać Reverse Flasha. Piąta niszczy tylko 8 statków Brainaca na 5 milionów. Nie pytajcie dlaczego. Reszta niech rozwala i szuka 7 nowych członków do Ligi. Znajdzcie m.in. Cristiano Ronaldo, puszkę Coli i stworka niebieskiego tą kulkę z TVN.
Bugs rzuca jednak skórkę od banana na ziemię,a Reverse Flash się potyka na niej. Dostaje bęcki od Ligi. Trzecia grupa zakłada fanklub Plootera i ewakuuje ludzi autobusem do Barcelony pod pozorem ,że Plooter jest właśnie tam. Inna grupa znajduje Ronaldo,puszkę od Coca Coli,kulkę z TVN, a także Artura Andrusa, Marzannę, garnek i mikser. Gargamel spuszcza na Pasibrzucha gaz musztardowy, który szybko zatruwa Suicide Squad.