W zasadzie film ten to żadne ciekawe osiągnięcie, po prostu krymiał. Chociaż podobal mi się pomysł, że choć przez chwilę sugeruje się tu, że Clint gra jakiegoś zboczka i popaprańca. Nie może facet wiecznie grac takich ideałów.
'sugeruje się tu, że Clint gra jakiegoś zboczka i popaprańca' - właściwie cała zabawa polega na pytaniu: 'jest ci on czy nie jest?' fantazje porządnego dzieciatego obywatela czy coś więcej...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.