Nidy aż do dziś nie udawało mi się obejrzeć tego flmu... Uważam, że jest nieprawdopodobnie wzruszający i w sumie dość smutny, ale jest też bardzo piękny, zakochałam się w tym filmie dzisiaj, w muzyce, w opowieści, w morzu i listach... Czuję się tak, jakbym usłyszała jakąś prawdziwą historię, która doprowadziła mnie do łez. Żałuję, że nie miałam okazji obehrzeć tego filmu wcześniej.