Wszystko popsuła postać Theresy, romantyzm tego filmu. Po pierwsze nie powiedziała prawdy po co przyjechała, a po drugie na co ona liczyła na końcu kiedy on ją prosił by została? On powiedział, że nie chce jej stracić, a ona, że niech za nią jedzie. Zaprzepaściła wielką miłość, zabiła człowieka i zepsuła cały film.
1. Jedynie co było romantyczne w tym filmie to to, że on bardzo kochał żonę
2. a po wątku miłosnym z Theresa miałam emocje, ale takie, że byłam wkurzona jej zachowaniem. Za pierwsze daje punktów 8, a za drugie punktów 5.