prosty jak drut. Proste teksty , prosta fabuła. Nie potrafił zatrzymać mnie przed ekranem, podczas niego poprostu sobie poszłam wyprowadzić psa. Nie wiem może dlatego że nie miałam nastroju. Film bardziej dla ludzi dorosłych, którzy nie oczekują żarliwej miłość, spontanicznych gestów itp. Nie wiem ale scena gdzie był sztorm i on wyciągał tych ludzi, wydała mi się taka kiczowata, śmiać mi się chciało. Coś brakuje temu filmowi.