Jako że jest to przyszłość, pewnie już mamy jakieś alternatywne paliwo samochodowe, które w łatwy sposób dostosować do starych silników spalinowych - ale co i jak, chyba sam autor nie wie ;)

Mogę się mylić, ale jak dla mnie to wygląda na pewien rodzaj ogniw słonecznych.
No chyba, że ktoś widzi lepsze jakieś lepsze wyjaśnienie.

Też mi to tak wyglądało. Gdy Willis skradał się przy samochodach podchodząc do okna pewnego mieszkania w bloku, na masce białego samochodu widać takie czarne płytki przypominające ogniwa słoneczne. Taka konwersja tanim kosztem.