Film śmieszny, nie dużo,ale jest humor francuski, co wyróżnia produkcje inne niż francuskie. Wersja z aktorami nie jest aż tak zabawna jak rysunkowa,ale godna obejrzenia. Lektor polski też profesionalny, gdyż czyta Piotr Borowiec. Najbardziej mnie rozbawił moment w filmie, jak koń przemówił do Luckiego. :-D