To film oparty na faktach i oddający je dość wiernie, jak się domyślam.Pokazuje życie mnichów,
ich codzienność, pracę, religijne rytuały i trudno spodziewać się tu fajerwerków. Jest za to nastrój -
to co w filmach bardzo lubię oraz dylematy ludzi postawionych w niecodziennych okolicznościach.
Może jest za bardzo ,,przegadany''. Myślę, że reżyser powinien bardziej się wysilić, by nakreślić
postawy bohaterów obrazem. Co nie zmienia faktu, że to film poruszający i prowokujący do
refleksji. I pokazuje, że muzułmanie i chrześcijanie jednak mogą żyć razem