Tak jak w temacie. Ten film to średnio udany dowcip i olbrzymi zawód - no poza grą Laurence
R. Harvey'a, który idealnie pasował do roli Martina :)
Tom Six zapowiadał, że to będzie Walt Disney w porównaniu do części trzeciej ale jakoś trudno
mi w to uwierzyć.
Większy dreszczyk emocji jest podczas słuchania Akira Yamaoka - A Stray Child (muzyka z
Silent Hill) niż podczas oglądania tego filmu :)
zapomniałeś dopisać "dla mnie" przed słowem "Większy". Bo na przykład dla mnie w tej muzyce nie ma żadnego dreszczyku. Ale skoro już tak daleko odbiegamy od tematu to pozwolę sobie wrzucić coś co MNIE przyprawia o lekki dreszczyk emocji hehe http://www.youtube.com/watch?v=YTkqPzYOVEE
Tak racja miało być dla mnie :)
Sensation też lubię :) bardziej Black niż White ;)
Reasumując:
Większy dreszczyk emocji jest podczas słuchania Akira Yamaoka - A Stray Child (muzyka z
Silent Hill) niż podczas oglądania tego filmu. Dla Ciebie w muzyce z SH nie ma żadnego dreszczyku. Czy z tego wynika, iż w Ludzkiej Stonodze 2 nie ma żadnego dreszczyku? :D
Taka luźna teoria. xD