PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=558111}

Ludzka stonoga 2

The Human Centipede II (Full Sequence)
2011
3,6 25 tys. ocen
3,6 10 1 25199
4,1 12 krytyków
Ludzka stonoga 2
powrót do forum filmu Ludzka stonoga 2

Tom Six trochę się spóźnił ze swoją chęcią samorealizacji jako artysty. Sprawił, że jego
kolejny film jest o wiele mniej realistyczny, niż pierwszy, który pełni w tym drugim rolę
fantastyki.

Pomyślano chyba, że stylizacja filmu czarno białego (właściwie to rozwiązanie bardzo mi
się podobało), oprócz ukrycia mankamentów i zmniejszenia kosztów charakteryzacji,
pozwoli również zatrzeć rażące na każdym kroku błędy logiczne.

Reżyser tym razem przenosi nas do prawdziwego świata, w domyśle o wiele bardziej
realnego, niż ten z pierwszej części. Tak to powinno wyglądać, jeśli widz ma uwierzyć, że
naprawdę jakiś chory psychicznie fan "Pierwszej sekwencji" chce zrealizować diaboliczny
plan doktora Heitera.

Tymczasem jednak pierwsza "Ludzka Stonoga" była o wiele bardziej prawdopodobna.
Bo o ile w "jedynce" właściwie wszystko mogło się wydarzyć naprawdę, to w kontynuacji
bywa z tym różnie. Z takich najbardziej rażących w oczy błędów:

- Pierwsze ofiary leżały związane przez kilka dni bez kropli wody (zachowanie Martina
wręcz upewnia nas, że o "ludzką" formę swojego dzieła w ogóle nie dbał)
- Taśma izolacyjna jako opatrunek na ranę postrzałową (już nawet pomijam
przestrzelone nogi, ale część ofiar otrzymała pociski w punkty witalne)
- Po kawałku taśmy na ręce i nogi, a ofiary nie tylko nie były w stanie same się uwolnić -
nawet nie przyszło im do głów, aby oswobodzić się z więzów nawzajem (pewnie od
uderzeń łomem w głowę, które oczywiście bez problemu przeżywali, spadło im IQ)
- Zapijaczony menel ma idealne ząbki i mówi z pięknym angielskim akcentem (ale może
w Wielkiej Brytanii każdy tak ma)
- Ofiary nie wyrywały się przy przecinaniu ścięgien, wyrywaniu zębów i innych zabiegach
relaksacyjnych. A zamiast krzyczeć wniebogłosy wolały jęczeć.
- Bez języka można krzyczeć.
- Każdy strażnik parkingowy-niemowa może zaprosić popularną aktorkę na wywiad.
Menadżerka aktorki jest tym faktem zachwycona, wierzy na słowo w obietnice roli u
Tarantino. Aha, no i porozumiewa się przez pocztę głosową, na której wiadomości
zostawia w 2 sekundy.
- Chyba każdy normalny człowiek po otrzymaniu pokarmu w postaci odchodów
natychmiast by zwymiotował, tym na filmie widać smakowało.

I wiele, wiele innych...


Niby wiadomo, co autor miał na myśli, ale można było to pokazać w o wiele lepszy
sposób. Laurence'a Harvey chciałbym jeszcze kiedyś zobaczyć w jakiejś komedii, w roli
zabawnego doktorka-nieudacznika. Znakomicie się do takich nadaje.

Jestem ciekaw "Trzeciej sekwencji"

nezumi1

Mogę się założyć, że w części trzeciej oprócz tradycyjnego w tej serii srania zobaczymy i wymiotowanie. W kolorze i obrazie HD.
Ponoć "Full Sequence" ma przy "Final Sequence" przypominać "film Disneya". Cóż, panie Six, czekamy...

ocenił(a) film na 7
nezumi1

Tylko jakbyś oglądał uważnie to zauważyłbyś, że to wszystko wymysł Martina i końcówka wyjaśnia wszystko więc takie rzeczy jak jedzenie w filmie były zbędne.