Fascynująca psychodrama. Totalna infiltracja ludzkiej psychiki w stanie małżeńskim, po małżeńskim i "w witaj w tym samym łóżku z tym samym partnerem po krótkiej przerwie"! Allen na wyżynach swoich możliwości, sam nie przyćmiewa filmu (jak to mu się zadarzało w innych kreacjach), a poprzez doskonały scenariusz i reżyserię rozkłada na czynniki pierwsze psychikę ludzi z tzw. bagażem. W filmie są i znudzenie i zdrada i walka z własnymi rozterkami, i rozanielona przeintelektualizowana Ameryka połowy lat 80-tych. Dla mnie GREAT MOVIE!