PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119243}

Męczeństwo Joanny d'Arc

La passion de Jeanne d'Arc
1928
8,2 6,8 tys. ocen
8,2 10 1 6835
8,7 35 krytyków
Męczeństwo Joanny d'Arc
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ale uwaga: oglądać należy WYŁĄCZNIE ze ścieżka dźwiękową "Voices of the Light". Wrażenie niesamowite i niezapomniane.

Cóż, z pewnością jest to jeden z najlepszych filmów XX wieku i chyba najlepszy film ery kina niemego. Zaprezentowana ścieżka muzyczna z kolei jest czymś fantastycznym i w pełni oddaje fenomen dzieła! Najbardziej mnie zafascynował swoisty trans, w jakim przez cały niemal film była główna bohaterka (swoją drogą...

jego połowa to pokazywanie w kółko zapłakanej Joanny, a efekt jest niesamowity. Prawdziwa magia kina.

Czy widział ktoś tę wersje? Jak świat światem spotykałem się jedynie z wersją 82 min.

Jak wyżej. Moim zdaniem film jest przeciętny i nie wyróżnia się specjalnie na tle innych produkcji kina niemego. Z pewnością ustępuje arcydziełom Langa ("Metropolis", "Nibelungi"), Murnaua ("Faust", "Portier z hotelu Atlantic", "Nosferatu") czy "Gabinetowi doktora Caligari". Scenografię, którą niektórzy eufemistycznie...

więcej

Oparty na oryginalnym zapisie procesu panienki d’Arc, ponoć nawet słowo w słowo. Agresywne zdjęcia portretowe, gwałtowny i dynamiczny montaż, zero ciężaru kina niemego, kościelna muzyka w najlepszym gatunku i ta Maria Falconetti... Ona zagrała tylko w tym jednym filmie? Błąd w Matrixie, bez dwóch zdań. Toć ona wygląda...

więcej

Niezwykle nowatorski film, który wpisał się na trwałe w kanon lektur obowiązkowych w historii kina. Oglądając ten film, można wyczuć duch owego nowatorstwa - taka forma w kinie, która reprezentuje w tym filmie Dreyer to prawdziwy unikat i perełka. Nie miałem okazji i watpie żebym miał oglądać filmu, zbudowanego w...

Z muzyką w tle

ocenił(a) film na 10

Film, mimo iż jest niemy, ma podłożoną ścieżkę dźwiękową. Muszę przyznać, że jest ona bardzo dobra. Bardzo przypadła mi do gustu.

Maria Falconetti zagrała wyśmienicie! Mimika- cudo! Tylko ją pewnie oczy bolały od takiego wytrzeszczania się;)

Polecam tym, którzy jeszcze nie mieli okazji obejrzeć.

Film bodajże...

więcej

Film ma przeszło 80 lat, a nie wgniata nudą i właściwie pozwala go spokojnie obejrzeć, nie na siłę. Nie mogę powiedzieć, że to najlepszy film jaki widziałem, mogę powiedzieć natomiast, że mimo bardzo prymitywnego(jak na dzisiejsze czasy) wykonania. Podejrzewam, że nawet 50 lat temu byłbym po prostu zachwycony na tle...

więcej

Ponadczasowy

ocenił(a) film na 9

Dreyer stworzył niezwykły obraz, który ogląda się jak najlepszy dreszczowiec, a z drugiej strony jak najbardziej wzruszający dramat.

Siłą tego filmu jest przede wszystkim rola M. Falconetti, która filmowana głównie w zbliżeniach daje popis prawdziwego kunsztu. Z pewnością jest to jedna z najbardziej poruszających...

więcej

W 10 odcinku wideoaudycji Napisy Końcowe odkrywaliśmy na nowo klasyk C.T. Dreyera, który w "Męczeństwie Joanny d'Arc" doprowadził do perfekcji środki wyrazu kina niemego. Ukazując cierpienia świętej bojowniczki, jego film historyczny stał się przejmującym studium szaleństwa sfrustrowanej dziewicy. Zapraszamy do...

Świetna muzyka, idealnie pasująca do tematyki i epoki. Największy plus filmu. Scenografia w filmach niemych taka sztuczna a tak przyjemnie się na nią patrzy.
Oczywiście poziom dramatyzmu nadto przesadny. Tak samo te ogromne twarze przesłaniające cały plan. Jestem pewien że nie chciałbym żeby wszystkie filmy tak...


Wyszedłem z tego bez tchu, to absolutne arcydzieło.

Ja rozumiem, że niekwestionowany klasyk, że 1928 rok, itd. Możecie nazwać mnie ignorantem. Ale nie kupuję tych przeciąganych zbliżeń, natrętnie powtarzanych środków stylistycznych. Mimika głównej aktorki, np. to ciągłe wytrzeszczanie oczu, jest dla mnie przegięta nawet biorąc pod uwagę tylko realia kina niemego i co za...

więcej

Przymierzam się do obejrzenia, ale jeszcze nigdy wcześniej nie oglądałem filmu niemego. I to jest właśnie ciekawe, bo nazwa gatunku tak naprawdę sama w sobie może być całkiem myląca...

Otóż, jak najbardziej rozumiem, że ok. 100 lat temu technologia była na zupełnie innym poziomie i w związku z tym filmy nie...

i chyba sztuki w ogóle. Dalsze komentarze zbędne...

Filmweb poleca 100%. Chyba trzeba obejrzeć. A propos zdarzyło wam się kiedyś coś takiego, by polecało aż w 100% :)

Bardzo bym chciala obejrzec ten film... Macie moze jakies namiary? Z gory dziekuje;)

Jak widzę zbliżenia na Marię Falconetti od razu mi się Ingrid Thulin przypomina.

Okulary

ocenił(a) film na 10

Może dokładnie takich wtedy nie było, ale jednak pojawiały się już w użyciu szkła w oprawkach.