Oto jeden z najlepszych filmów ostatnich lat. Bardzo mądrze zrobiony. Przepiękne sceny - w niektórych łzy same lecą. No i wielkie brawa dla Matthew'a Fox'a za profesionalnie zagraną rolę! Z serialu Lost wszedł na duże kino i świetnie sobie poradził. Brawa dla niego! Czy zgadzacie się ze mnę?