A może to zasługa reżysera i aktorów że tak odczuwam ten film.
Zapewe. Fimów opartych na prawdziwej tragedii było i będzie wiele.
Każdy warto oceniać.
No więc.. muszę przyznać, że wydał mi się całkiem przyzwoicie zrealizowany no ale w kilku scenach pachniało takim klasycznym hollywoodem. Matthew zagrał świetnie. Więcej takich ról, a przestanę postrzegać go tylko przez pryzmat LOSTa ;]