Genialny sposób przedstawienia faktów- narracja kreuje cały świat prezentowany w obrazie,
wprowadza nas niejako w myśli bohaterów, całość jednak średnia - dużo wątków, które
jakoś się łączą i są podsumowane na końcu ładną sentencją, lecz jakoś do mnie nie
przemawiają. Początkowo film zapowiadał się lepiej - ta krytyka "kół kur domowych", które
spotykają się na placu zabaw codziennie, by wymienić błahe spostrzeżenia i ploteczki była
interesująca, obnażała naszą przeciętność, jednak wątek nie został pociągnięty dalej, a
bohaterki z początkowych scen były tylko postaciami epizodycznymi...