W życiu prawie każdej kobiety przychodzi taki czas, gdy mdleje z zachwytu na widok ubranek w słoniki, różowych króliczków i żółtych kaczuszek. Siebie zaś widzi w roli idealnej mamy równie idealnego dzieciątka z małymi słodkimi paluszkami i cudownymi loczkami. Eliza Welsh (Uma Thurman) ten etap macierzyństwa ma dawno za sobą. Teraz jej życie to pole bitwy, na którym w pocie czoła walczy o sprostanie obowiązkom żony wiecznie nieobecnego męża oraz matki dwóch pociech. Kiedy w ciągu jednego dnia musi zorganizować córce bajkowe przyjęcie urodzinowe, napisać esej do magazynu dla rodziców, pokłócić się ze sprzedawcą, wyjść z psem, zaparkować w uliczce, gdzie nie ma ani jednego miejsca do parkowania oraz zderzyć się z całą masą innych przeciwności losu – w końcu nadchodzi kryzys...

Nowy Jork, modna dzielnica West Village na Manhattanie. Tu mieszka bohaterka filmu Eliza Kendall Welch, która jest żoną zapracowanego i stale nieobecnego w domu Avery’ego oraz matką dwojga dzieci, Clary i Lucasa. Sheila to jej najlepsza przyjaciółka. Eliza stara się jak najlepiej sprawdzać w każdej z tych ról i może się uważać za kobietę sukcesu. Ale czasem przychodzi taki dzień, kiedy wszystko się wali na głowę. To właśnie pewnego razu spotyka Elizę. Staje przed życiowymi dylematami związanymi z małżeństwem, pracą, dziećmi i samą sobą. Jak na złość w jednym, tak ważnym dniu, 25 maja, w dniu urodzin Clary, wszystko jest na opak. A tymczasem Eliza musi urządzić przyjęcie z okazji 6. urodzin córki, napisać artykuł, uporać się ze sprzedawcą, pomóc niepełnosprawnemu starszemu sąsiadowi, wyjść na spacer z psem, szybko zaparkować w uliczce, gdzie akurat nie ma ani jednego wolnego miejsca, co w efekcie kończy się odholowaniem auta. Rower ma przebitą oponę, a na urodzinowym torcie jest błędnie napisane imię jubilatki... Do tego nieobecny mąż nie odbiera jej telefonów. Zorganizowana dotąd Eliza zamienia się w kłębek nerwów i przechodzi kryzys. Kiedy pomaga jej przystojny dostawca, Nikesh, który zainteresował się nią, Eliza uznaje, że ma wszystkiego dość i postanawia nie wracać do domu.