może jakbyś zobaczyła dalej to zrozumiałabyś że to nie jest "film o zabijaniu po to by zabijac" ale w sumie nie mam pewności bo w tych dwudziestu pierwszych minutach można było łatwo dostrzec, że to nie jest takie kino.

Jeśli to jest film o zabijaniu dla samego zabijania, to ja opiszesz KOLEKCJONERA 3D ? (który Ci się podobał notabene)

A widzisz zadales bardzo interesujace pytanie wiec odpowiem na nie . widzisz KOLEKCJONER to zupelnie inny gatunek filmowy tak jak PILA owszem to film o zabijaniu ale tu masz cos w rodzaju pulapek, lamiglowek do takiego gatunku mozna tez zaliczyc THE CUBE . Natomias MANIAC jest filmem o gosciu ktory ma skrzywienie psychiczne i dla tego morduje , nie lubie filmow tego typu " bo mam problem z przeszlosci to pojde pociac kogos " sorry moze ty lubisz cos takiego ja nie . Nie twierdze ze film jest zly , stwierdzam poprostu ze to nie film dla mnie. Pozdrawiam

Zarówno KOLEKCJONER czy PIŁA to ten sam gatunek co MANIAC, co najwyżej można go zaszufladkować do innego podgatunku jakim jest horror. Nie mam zamiaru walczyć z tym, że ten film Cię kręcił, aczkolwiek nie uważasz może, że w owych dwóch wymienionych filmach też coś było swego rodzaju zapalnikiem w życiu oprawców? Jigsaw miał bardzo konkretny problem w przeszłości i tworzył debilne kosmiczne pułapki na swoje ofiary, a Frank Zito po prostu zdejmuje z nich skalpy. Co do badgaja w gównianym kolekcjonerze z tego co pamiętam nie podali powodu dla, którego maltretował swoje ofiary i zastawiał na nie pułapki.
To tyle, nie mam zamiaru dywagować z Tobą na temat tego, który z tych filmów był lepszy czy głębszy, bo jak widać mamy inne oczekiwania od filmów, które oglądamy.

Dla mnie kolekcjoner i the cube to o niebo słabsza liga. Maniac to nie tylko film o zabijaniu. To także dzieło o samotności, o chorobie, o współczesnej obyczajowości, o miłości etc. To wszystko tam jest trzeba tylko umieć to dostrzec.