Zgadzam się z Twoją wypowiedzią.

" wraz z mężem została osadzana w wiezieniu i ścięta." <--- ;o Myślałam, że uciekli i przeżyli.

Najgorsza były te sceny ucieczki i jak lud krzyczał pod balkonem.
Kiedy Maria Antonina kłania się na tym balkonie i później 'wstaje' to słychać "GOTOWI!" [po polsku]. Albo się przesłyszałam. ;]

Zgadza się, było "GOTOWI" ^^
hm... nie konkeretnie mnie film ujął, jednak w piękny sposob ukazali problemy królowej... a wlasciwie to jej głupote
Jedyny moment w którym Dunst zagrała swietnie było kiedy się rozpłakała...
Muzyka- ta bardziej rockowa raziła mnie, gdyż ciągle w głowie świtało mi, że ten film jest obrazem odległej epoki...

Hmm...A mi się podobała ta rockowa muzyka. W ogole w filmie było sporo takich zabiegów , dzięki którym współczesny widz mógł sie bardziej "wklimacić" i utożsamić z bohaterami jako żywymi ludźmi a nie kukiełkami z teatrzyku ( a często historyczne filmy własnie takie na mnie robią wrażenie). Generalnie fajny, przyjemny w oglądaniu, nieco odlotowy ;) film. Przy czym widać, że zrobiony kobiecą ręką - Fanom PIŁY nie polecam!

Nie wiem jakie film miał przesłanie /bardzo chętnie się dowiem/, ale wydaje mi się, że zrozumiałem jego sens.
Mimo tego film mi się nie podobał.

właśnie przesłanie pokrętne..hmm przesłanie,przesłanie..no właśnie ktos tu się pogubił..albo reżyser albo odbiorca:)

film ciekawy i warty obejzrenia :) pozdrawiam