Film zrobiony z rozmachem, piękne stroje, piękne wnętrza. Doskonale pokazana osobowość królowej. Troszke nie podobało mi się że zbyt dużą uwage przywiązywano do ucztowania Marii Antoniny, a za to jej dalsze losy zostały ukazane naprawde w telegraficznym skrócie. Narodziny czwartego dziecka zostały chyba pominięte... Tak jakby zbyt dużo czasu zajęła pierwsza cześć filmu, a ta druga w sumie ważniejsza jest naprawde niedopieszczona. Ale mimo wszystko fajnie się ogląda, gra aktorska również nie najgorsza:)