PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=143515}

Maria Antonina

Marie Antoinette
2006
6,5 61 tys. ocen
6,5 10 1 61277
6,5 28 krytyków
Maria Antonina
powrót do forum filmu Maria Antonina

Właśnie wróciłam z kina. Totalna porażka. Obsada świetna, perfekcyjna gra aktorów, piękna scenografia i doskonała muzyka. Ale co ze scenariuszem?! To jakieś kompletne dno. Ten film się całkowicie prawdy historycznej nie trzyma. Coś Coppoli ten film nie wyszedł.

Caroline_9

przeciez w tym filmie nie chodzi o prawde historyczna! to nie jest film historyczny i widac w kazdym momencie, a muzyka i scena z trampkami w garderobie jeszcze to przerysowuje. Maria Antonina grana jest jak wspolczesna dziewczna i przez to podkresja cala ta smiesznosc i sztucznosc francuskiego dworu. ogladamy klasyczne, stylowe filmy historyczne i akceptujemy te scenerie i sytuacje, dajmy na to z XVIIIwieku, jako naturalne i sensowne, a wlasnie taki film jak Maria Antonina uswiadamia jak bardzo absurdalne bylo zachowanie tych ludzi, grajacych swoje role, ale tak naprawde malych i smiesznych.

totu

Ale ten film nie dotknął problemów tamtych czasów! Tak naprawdę wcale nie pokazał mentalności francuskiej arystokracji. Jeżeli w tym filmie nie chodzi o prawdę historyczną, to główną bohaterką niekoniecznie musiała być Maria Antonina. Główna bohaterka została przedstawiona w bardzo pozytywnym świetle. Dobra, kochająca matka, w największym kryzysie wierna żona. Guzik prawda. Życie historycznej królowej francji było jedną wielką imprezą. Jej życie skupione było na niej samej. Życie poza pałacem w ogóle jej nie interesowało. Wychodząc z sali kinowej czułam zawód, gdyż taki materiał, jaki pozostawiła nam historia, został zmarnowany w słaby, ni to śmieszny, ni to tragiczny film.

Caroline_9

zycie jest "ni to smieszne, ni to tragiczne". Maria Antonina nie musiala byc glowna bohaterka, ale czemu nie miala by byc, kazdy artysta/rezyser ma prawo do dowolnych wariacji na temat kazdego tematu i bohatera (patrz Ostatnie kuszenie Chrystusa).
dlaczego nie pokazal mentalnosci francuskiej arystokracji? lepiej prawde historyczna i postaci ukazuja filmy "kukielkowe", czyli stereotypowe i sztuczne jak Cezar i Kleopatra, czy Maria Antonina z 38 roku?

totu

"kazdy artysta/rezyser ma prawo do dowolnych wariacji na temat kazdego tematu i bohatera "

Ależ oczywiście. I każdy widz ma prawo do dowolnych wariacji na temat każdego tematu i bohatera, w tym jego krytykowania.

Ja nie wymagałam od tego filmu, żeby był jak dokument. Chodziło mi o to, że jeżeli ktoś zabiera się za jakiś temat to niech zrobi go porządnie, bo według mnie Coppola tylko otarła się o śmieszność tamtych czasów, a mogła zrobić naprawdę fajny i ciekawy film.

:)

ocenił(a) film na 8
Caroline_9

moim zdaniem film jest bardzo dobry. w niektorych momentach powiewa nuda - ale mysle, ze to bylo zamierzone. Coppola zapewne starala sie pokazac, ze tak na prawde zycie Marii Antoniny tez bylo nudne i wcale nie do pozazdroszczenia.

ocenił(a) film na 6
Caroline_9

Zgadzam się, że scenariusz jest porażką, spodziewałam się czegoś lepszego... Ale zdjęcia do filmu ...mmmm... super :)

Caroline_9

też tak to czuję, coś ten scenariusz jest nie do końca przemyślany, pierwsze 30 minut, jest bardzo przyjemne, historia ma swoje tempo, ale im dalej w las tym bardziej scenariusz się kupy nie trzyma.

Co do kontrowersji względem historycznej prawdy, cóż mamy czasy postmodernizmu, więc akurat taki "misz-masz" historyczny nie powinien denerwować.

Podsumowując popieram cię Caroline, coś ten film Coppoli nie wyszedł, jest taki nie ociosany, pomysł był dobry, wykonanie też, ale niestety jakoś widać niezdecydowanie reżyserki co do tego w jaki sposób chce swoją historię przedstawić. Czyżby sama się pogubiła w tym historycznym przekładańcu?