Zgaduje, że powołałeś się na Horror Online. Cóż, mimo iż jest to największy w Polsce portal zajmujący się horrorami, to nie znaczy, że wszystko co tam napiszą musi być świętą prawdą. Tym bardziej, że sami nie jeden raz klasyk obrzucali błotem, zaś gniot wychwalali. Przykłady:
http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=721
http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=387
http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=454
http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=150
http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=698
http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=788
http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=177
Często też się zdarza, że recenzje kompletnie między sobą się wykluczają jeśli chodzi o kryteria. Na przykład nie raz pada minus (czasem tylko jeden) "to nie horror", przez co film traci prawie połowę gwiazdek, jednak czasami kompletnie przymykają na to oko. Horror Online prawie zawsze wystawia najniższe oceny produkcjom Tromy zarzucając dosłownie wszystko, zupełnie jakby nie wiedzieli jakie były intencje twórców, jednak jakimś cudem podczas recenzji Night of the chicken Dead nagle ich oświeciło. Często dużo sprzeczności jest w klasycznych horrorach. Raz piszą, że to klasyk, który mimo iż się zestarzał to trzeba zobaczyć i wstawiają 9 lub 10, a innym razem piszą coś typu "niby wszystko super, ale to jest stare i tylko koneserzy mogą się tym zainteresować" i wstawiają 6.
Recenzje na Horror Online są czasami nie dość, że niedorzeczne to jeszcze sprzeczne między sobą. Przykładem niech będzie Evil Dead z 1981. Jakich wymienionych przez Ciebie/Horror Online wad nie posiada w przeciwieństwie do reebotu?

House of Wax i Land of the Dead ocenione 8/10? Ktoś te recenzje chyba nie pisał na trzeźwo. Reszty filmów nie oglądałem więc się nie wypowiadam.

No właśnie. Jakim cudem? Przecież to największy polski portal internetowy na temat horrorów, a pisze takie bzdury. Dlatego uważam, że informacje z Horror Online należy potraktować z dystansem.
PS Horror Online posiada najgorszą na świecie przeglądarkę. Wbrew pozorom zbiór filmów jest olbrzymi, co oceniam na plus jeżeli szukasz jakiś informacji, ale najpierw musisz odgadnąć jakie musisz wpisać hasło, żeby odnaleźć film który Cię interesuje. Przykład. Szukasz recenzji drugiej Ludzkiej Stonogi? Jeżeli wpiszesz polski, lub oryginalny tytuł filmu to nic nie znajdziesz. Żeby odnaleźć ten film należy wpisać... Martin. Czy tak ma działać wg nich przeglądarka? To oczywiste, że ludzie będą wpisywali tytuł samego filmu, a nie imię głównego bohatera jak w tym przypadku.

Jak chcesz znaleźć recenzję danego film wchodzisz w zakładkę film i u góry masz alfabetyczny podział od A.... do Z - z możliwością filtrowania wg tytułów oryginalnych, polskich, a także np. wg reżysera czy roku produkcji, więc nie wiem w czym masz problem.

Ale ciężko znaleźć ten jeden jedyny tytuł który mnie interesuje. Generalnie jak się wchodzi na jakąś stronę i szuka się czegoś konkretnego to korzysta się z Wyszukiwarki. Ja mam problem z tą wyszukiwarką, że często nie wyświetla tego co ja wpisuję.

Nie zgodze sie z Toba bo powstalo wiele naprawde dobrych REMAKOW a EVIL DEAD jest slaby i przestan mi wmawiac bzdury ze kieruje sie tylko tym co pisza na HORROR.COM. Mam swoje zdanie i jest dokladnie takie samo jak oni tam napisali. Zanim czytalem recenzje na temat nowego syfu jakim jest EVIL DEAD obejzalem wczesniej ten film wiec nie wmawiaj mi ze kieruje sie tylko tym co tam czytam. Ludzie ktorzy tworza tamten blog znaja sie naprawde na rzeczy. PA FANIE EVIL DEAD!

Nigdzie nie napisałem, że kierujesz się wyłącznie tym co piszą na Horror Online, ani też, że reebot Evil Dead jest najlepszym ze wszystkich remake'ów. Napisałem tylko, że nie warto potwierdzać swoich przekonań akurat w oparciu o coś, co w swoich recenzjach popełnia takie błędy. "Ludzie ktorzy tworza tamten blog znaja sie naprawde na rzeczy." Przeglądałeś linki? Czy naprawdę uważasz, że taki film jak Ziemia żywych trupów może konkurować z Cosiem Carpentera? Nie zamierzam dyskutować o tym, czy recenzja odnośnie Martwego zła jest słuszna, czy nie. Mi chodzi o wiarygodność tego źródła. Raz napiszą recenzje jak należy, ale również potrafią napisać jakieś bzdury wyssane z palca.

Trudno by coś co jest "remake" nie było wtórne:) Filmu nie widziałem, ale ten zarzut mnie powala.