... obok Star Treka, który w kinie oglądało mi się przyjemnie. Nie ukrywam, seans w tym wypadku poparty został sporą ilością alkoholu, co znacząco mogło wpłynąć na wrażenia, ale co tam - dawno się tak nie uśmiałem.
Pozostałe, jak Elizjum, Riddick, Pacific Rim, czy Iron Man 3 -absolutnie poniżej średniej.
Jak dla mnie ten film był przyjemny do oglądania ale nie ze względu na śmiech. Co prawda horrorów się już nie boję od dawna jednak uważam, że jest to jeden z lepszych jak nie najlepszy horror od lat wielu. Bardzo przypomina stare, dobre schematy. Co prawda wiadomo, nowa oprawa ale bardzo fajny styl. Naprawdę bardzo udany remake choć tak inny od oryginału. Ten film naprawdę nie rozczarował, moje oczekiwania chyba nawet nieco przerósł bo w dobie remakowej miernoty to perełka jest :)