To się okaże... Ale sądząc po zwiastunach - profanacja, a efekty lepsze z lat 80-tych.

Sądząc po zwiastunach - ciekawe "odświeżenie" a efekty oczywiście lepsze od tych z lat 80-tych. Jak wiadomo ile ludzi tyle opinii więc nie ma co snuć domysłów. Film ma swoją premierę dzisiaj tj. 8 marca na festiwalu SXSW więc w najbliższym czasie można się spodziewać pierwszych recenzji i wtedy się okaże co z tego wyszło.

Oby nie był tak drętwy jak w zwiastunach. "nie było jeszcze tak strasznego filmu", moim zdaniem on nie powinien być wcale straszny bo to może być uznane właśnie za profanacje.

Jak dla mnie mogliby stworzyć coś nowego, innowacyjnego a nie ciągle i ciągle płeć piękna z mokrymi włosami, "kołysanki" itp. No ALE ZOBACZYMY co im wyjdzie z tego.

PIEPRZONA PROFANACJA - delikatnie mówiąc