Nie, silna kobieta w stylu Michelle Rodriguez tutaj nie pasuje. Ci ludzie mają być słabi, osaczeni i przerażeni. Ich wszystkie czyny mają być efektem strachu a nie odwagi. Campbell też się nie nadaje. Po pierwsze jest za stary a po drugie za bardzo utożsamiany z komediowym Ashem a w tym filmie nie ma być zabawnie tylko strasznie.

To jest zabawne. Połączone pierwsze litery imion bohaterów filmu - David Eric Mia Olivia Natalie - dają DEMON.

Dla mnie najlepszy był evil dead 2 odpowiednia dawka horroru i śmieszne teksty Asha . Poza tym ta babka co ma grać główną bohaterke wygląda jak by w życiu muchy nie skrzywdziła i ona ma wyjść jako jedyna cało i rozwalać wszystkie trupy to chyba jakiś chory żart . Dla mnie evil dead kojarzy się z kinem grozy B , gore , śmiesznym tekstami Asha i pewną dawką horroru . Wiem że to remake czesci 1 która była nastawiona głównie na horror ale powiedzmy sobie szczerze że 2 jest o niebo lepsze. Powinny zaczerpnąć trochę z części 2 . Nie wiem jak mogli ta laskę wybrać zamiast "Asha" , nie mówię tutaj o starym campbell'u ale ogólnie postaci fikcyjnej z filmu . Powinni dać młodego aktora , który przez film "wyewoluuje" i z typowego nastolatka stanie się pod konieć remaku drugim "Ashem". Tak samo było w evil dead 1 bruce był na początku fajtłapą , dopiero twardzielem został później po wszystkich przeżyciach . A jak ktoś się nie zgadza że tak nie było to niech jeszcze raz zobaczy ED1 . Mam tylko nadzieje że ta laska nie będzie biegać z pistoletami i robić salt jak te wszystkie bohaterki z residentów/underworldów . Tak poza tym oprócz tej aktorki która mnie drażni to film wygląda ciekawie na trailerach :) , mam tylko nadzieje że to nie było wszystko co najlepsze a sam film w kinie jeszcze czymś zaskoczy .

Zawsze mogło być gorzej , mogliby np robić remake aliena 2 albo predatora 1 :D

Przecież to ma być coś jak The Cabin in the Woods tylko że krwawo, brutalnie i całkowicie na poważnie. Z drugiej jednak strony jeśli miałoby to być kompletne powielenie tego co już było wcześniej łącznie z jakąś młodszą wersją Asha to powstanie takiego filmu moim zdaniem nie ma żadnego sensu.
"Unlike other films that come and go on the road, the remake of Evil Dead is a horror film that does not go for any cheap joke. If something happens to be fun is fine, but they are making a horror movie in the first place. Not trying to EVIL DEAD 2. It is a serious horror film."
Remake Predatora 1 już powstał, to Predators. Z kolei remake Aliens to wariacje w rodzaju Alien Vs Predator 1,2, Alien 4.

Predator's to nie remake Predatora co ty gadasz , obejrzyj film jeszcze raz albo wejdź na jakąś stronę jak wiki i czytaj :

W filmie jest wzmianka o wydarzeniach z części 1 i o samym Alananie "Dutch" Schaefer

"Isabelle made a clear reference to him in the film Predators, When she explains how she was able to recognise a predator, she states that in 1987, there was only one survivor that encountered the beast and that he had covered himself in mud to be able to hide himself from the predator's thermal vision"

Predators to nie żaden remake czy reboot a Sequel , to predator 3 na dobra sprawę. A to że koleś czerpał sporo rzeczy z jedynki to nie znaczy że remake , oglądaj filmy dokładnie . Bo myśląc twoim tokiem rozumowania każdy film można nazwać remakiem , dla ciebie jakby dać Bruce Willisa do wieżowca i paru terrorystów to do razu remake die hard 1. A AVP to nie żaden remake jest to oddzielna seria co uzupełnia historie filmów z Alienem.

Timeline seri Alien :

AVP 1 (Sunday, October 3, 2004 AD)

Bouvet Island, Antarctica: A Predator ship nears Earth, initiating a heat bloom beneath Bouvet Island near Antarctica which is detected by satellites belonging to Weyland Industries.[2] Specifically, Weyland Industries satellite P12 picks up a heat bloom over Antarctica and the icebreaker Piper Maru is dispatched to investigate. Maxwell Stafford starts combing the globe looking for various experts for the expedition.

October 8, 2004 AD

Nepal: Maxwell Stafford meets Alexa "Lex" Woods in Nepal asking for her assistance aboard the Piper Maru. Late that day Stafford meets with Professor Sebastian De Rosa and his assistant Thomas in Teotihuacan to recruit them for the Piper Maru expedition. Alien vs. Predator
Sunday, October 10, 2004 AD Bouvet Island, Antarctica: A Weyland Industries team led by company head Charles Bishop Weyland and including Alexa Woods discovers a pyramid beneath Bouvet Island, where they are caught in a battle between the Predators and Aliens.


AVP 2 (Thursday, October 14, 2004 AD) Aliens vs. Predator: Requiem
Gunnison, Colorado: A Predalien crashes aboard a Predator ship outside of Gunnison, Colorado. Several facehuggers and the Predalien escape, invading the town and creating more Aliens. A lone Predator arrives and fights the Aliens in a battle with the a group of local people caught in the middle. The United States government gets involved with the attempt to contain the situation in an extreme way. A recovered Predator shoulder cannon is delivered to a woman identified as "Ms. Yutani".[5]

ALIENS (2179 AD)

Ripley accompanies a group of United States Colonial Marines aboard the USS Sulaco to investigate LV-426 (now known as Acheron) after Weyland-Yutani loses contact with a terraforming colony there. They discover that Aliens have overrun the colony and encounter an Alien queen. The marines battle the Aliens. Notable paticipants in the struggle are Ripley, Corporal Dwayne Hicks, a young girl colonist named Rebecca "Newt" Jorden and the synthetic Bishop.


AVP pokazuję nam wydarzenia ze 175 lat wcześniej przed ALIENS i nie jest żadnym remakiem . To oddzielna seria która skupia się na walkach aliena z predatorem ale także uzupełnia trochę historii serii . Choćby firmy Weyland-Yutani czy samego Weyland'a. Będzie jedna z planet LV , będą kolonialni marines, będą motion trackery , będzie można mówić o remakach/wariacjach.

To co wymieniasz to albo sequele albo poboczne serie. Koniec kropka i nie kłóć się że jest inaczej :P

Sequel powiadasz a mi się wydaje że Predators to kiepski remake jedynki Predatora. Podobne lokacje, podobne postacie, podobne schematy fabularne i w końcu bardzo podobne zakończenie. Wydaje mi się że ktoś tu zrobił wielu widzów w trąbę (w tym mnie:) i sprzedał jeszcze raz to samo. Podobnie rzecz się ma w przypadku prequela The Thing. To nie jest prequel tylko remake który udaje prequel. Tam nie ma nic nowego czy oryginalnego. Tak samo ostatnio Prometeusz to tak naprawdę remake Obcego.To tylko marne kopie które udają coś nowego. Lepiej żeby remake Evil Dead nie był tylko kopią a jakąś ciekawą, oryginalną wizją nowego reżysera, oby miał jakieś nowe pomysły bo inaczej film dołączy do tego niechlubnego grona.