PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=629476}

Martwe zło

Evil Dead
2013
5,7 54 tys. ocen
5,7 10 1 53560
6,6 21 krytyków
Martwe zło
powrót do forum filmu Martwe zło

kto się zna ten będzie zadowolony, kto nie albo go kompletnie odrzuci i pobiegnie z płaczem
włączyć sobie 7 cześć oszukać przeznaczenie bo to przecież najbardziej epickie horrory ever , albo
Statek widmo. A tak na poważnie ten film jest dla miłośników gatunku jak jeszcze żywy mózg
polany sokiem z cytryny dla Hannibala Lectera.
życzę smacznego przy seansie

ocenił(a) film na 6
Newelowsky

Ten film nijak się ma do wersji z 1981, nie był to film zły aczkolwiek gore? Tu nie było gore!!! To tylko horror z lekkim zabarwieniem komediowym tak jak i oryginał który jednak był o niebo lepszy.

ocenił(a) film na 8
Demonaz

ok miał sceny gore czy jak tam wolisz. mało istotne szczerze

ocenił(a) film na 8
Newelowsky

,,tak na poważnie ten film jest dla miłośników gatunku jak jeszcze żywy mózg
polany sokiem z cytryny dla Hannibala Lectera.,,
Dobre porównanie;)

ocenił(a) film na 8
juzek124

dzieks :)

ocenił(a) film na 2
Newelowsky

Nie, nie jest to dobry horror. Zresztą jest mniej więcej na poziomie "dzieł" pokroju serii oszukać przeznaczenie.

ocenił(a) film na 8
Dealric

hmmm wiesz to "trochę" różne światy. Pisząc trochę mam na myśli taka różnicę jaką dzieli "pop" wychodzący z gardła chłopaka, który myśli, że jego wyświechtane teksty brzmią wyjątkowo, do ostro nut gitary elektrycznej. Nie przeszkadza mi, że jest to mało znana kapela, ale ich kawałki są wyraziste i wpadają w ucho. Tak jak z tym filmem ja się naoglądałem kupy horrorów i widzę, że ten ma gdzieś poprawność. Świetnie też nawiązuję do oryginału ciekawymi scenami, ale tworzy ten swój klimat. Jest naprawdę w porządku za małe pieniądze, a film ma już swój sukces kasowy, bo widzowie doceniają dobre horrory. Tak samo jak od niedawna puszczaną obecność, która ma lepsze wyniki finansowe od ścisłej czołówki hollywood. Trzymać tak dalej, a Ci co siedzą w temacie na pewno docenią

ocenił(a) film na 2
Newelowsky

Niestety się mylisz.
Widzowie nie doceniają dobrych horrorów. Wręcz przeciwnie. Mam wrażenie, że lwia część tym wyżej ocenia film im jest głupszy.
Nie sądzę byś rzeczywiście siedział w temacie horrorów w momencie kiedy przyrównujesz film do oryginału i twierdzisz, że jest dobry.

O obecności się nie wypowiem jeszcze nie widziałęm.

A i sukces kasowy nie ma nic wspólnego z jakością filmu.

ocenił(a) film na 8
Dealric

Eh no tak wspiąłeś się na wyżyny krytyki mówiąc o różnicy oryginału od współczesnej wersji. Oj i mylisz się bardzo jak piszesz, że jakość nie przekłada się na wynik kasowy. Na chłam nikt nie pójdzie. Nie twierdzę jednak, że jest zapotrzebowanie też na filmy ypu głupie komedie, ale tu mamy do czynienia z obrazem ze świetnymi efektami mechanicznymi, dobrym dźwiękiem, przyzwoitym aktorstwem i w szczególności bez owijania w bawełnę. Jest grupa osób takich ja, która zawsze kawał dobrego kina grozy docenią i musi to być film ambitny, czy kropka w kropkę kopia oryginału (co pewnie na nowym Omenie się bawiłeś ze Woohuuu ).
Obejrzałem dużo filmów i raczej wiem o czym mówię. Lubie horrory takie Livide ostatnio, Dead Evil, czy Wszystko co zrobi Wan. Przepadam za azjatyckim kinem również, starymi Gialo, a nawet polską scena grozy. Umiem docenić przyzwoity obraz i nie obrażam się na wspólczesny stosunek do kina.

ocenił(a) film na 2
Newelowsky

Nie mylę się niestety. Uwierz chciałbym w tym wypadku, ale od lat jakość film =/= kasowość. Chyba, że mówisz o samych rzeczach typu efekty specjalne itp. Tyle, że dobry film to coś więcej niż dobre efekty.
Stwierdzenie na chłam nikt nie pójdzie ma jeszcze mniej sensu. Dobrze zmontowany trailer + dobra reklama i na chłamie wylądują miliony. Siła reklamy.
Co gorsza od dłuższego czasu promuje się tylko horrory proste jak budowa cepa, skupiające się na tym by było brutalnie, by było krwawe. Nikogo nie obchodzi czy film jest dobry, ma tylko spełniać wyżej wymienione założenia. W zasadzie nie promuje się porządnych horrorów.
I nie wiem co do tego ma gadanie o filmach kopiujących wręcz oryginał. Nikt nie mówi, że Evil Dead ma być identyczne. Ale mogłoby chociaż być dobre. W momencie kiedy wykorzystanie tytułu uznanej serii ma na celu nabić zyski jest smutną sytuacją. Niestety jest to też gwarancja zysku bez względu na mierność filmu.
Bardzo cieszę się, że umiesz docenić przyzwoity obraz. Jak jeszcze będziesz umiał odróżnić przyzwoity od złego to już w ogóle będzie świetnie.
BTW. argument "widziałem dużo filmów" nie jest wybitny, bo 3/4 użytkowników filmwebu uważa, że obejrzała dużo filmów danego gatunku. Zwykle nie ma to nic wspólnego z prawdą (nie mówią, że jest tak w tym konkretnie wypadku).

Ale ok chcesz wytknięcie błędów filmu?
- Płytka, mierna wręcz fabuła będąca niczym więcej jak kopią oryginału z innymi bohaterami.
- Masa głupot w tej fabule. Tutaj często pojawia się najdurniejszy możliwy argument według którego nie można czepiać się nieścisłości w horrorze bo to taki gatunek. Nonsens. Horror odwzorowują rzeczywistość, a następnie wprowadzają w nią elementy z nią niezgodne. Ale nie licząc głównych założeń nie powinno się wpychać każdej głupoty do filmu i tłumaczyć bo horror.
- Fatalna gra aktorska. Doprawdy fatalna.
- Efekty, które nie zachwycają, w porywach dolne stany średnie.
- Silenie się na tanie chwyty marketingowe
- Wykorzystywanie znanej marki i pozbywanie się tego z czego marka jest znana, bo liczy się sprzedaż a nie jakość
- Nic w filmie nie wybija się ponad resztę, po prostu nie ma w nim nic co można by pochwalić jako lepsze, wybijajace się względem innych pozycji. Wręcz przeciwnie.

Innymi słowy film słabiutki. Może gdyby nie był to Evil Dead dałbym 4 w porywach 5. Ale to nie jest jakiś randomowy horror tylko film sygnujący się uznaną serią. Serią do któej nie ma startu.

Tak na koniec. Staraj się pisząc te posty bo często ciężko domyślić się co chcesz przekazać. Bez urazy ale biorąc pod uwagę to jakie masz problemy z pisaniem, brak jakichkolwiek argumentów poza ciągłym powtarzaniem, że film to kawał dobrego kina sugeruje, że jednak nie należy traktować tego co piszesz zbyt poważnie. A jako rzekomy znawca horroru powinieneś być w stanie poprawnie napisać tytuł znanej serii czy podgatunku horroru.

ocenił(a) film na 8
Dealric

twoje własne ego chyba Cie ugryzło w tyłek, żeś taki podirytowany. Obrażasz się na kinomatografię, bo nie puszczają w kinach jakiś nadętych horrorów z super przesłaniem? Gadasz jak jakiś ważniak z niszy pseudo horroro znawców, którzy zawsze wychodzą jak powstanie film, który nie jest sprzed 30 lat nie jest jakimś Horym wytworem pseudo ambitnego reżysera. Nie wiem czy wiesz, ale tego typu filmy nawet kręcone za kilka do kilkunastu milionów muszą na siebie zarobić i nie mogą byc nudnie smętne. Jak film jest na dłuższą metę dużo nie ukręci ręklama jest potężna ale aż tak. Samotny jeździec był reklamowany dużo bardziej od Obecności, a na hit z Jonhym nikt zabardzo nie chodzi. Oczywiście nie zawsze tak jest, bo dużo moich ulubionych filmów to klapy filmowe, moim zdaniem ED wstrzelił się w nie tak wyrafinowane gusta jak TWoje.
A co do oryginału SAM RAIMI był producentem, A REDAKCJA filmwebu napisała bardzo pozytywną recenzję, u moich znajomych też film cieszy się uznaniem, a ludzie raczej preferują kino grozy. Wiec twojaocena 2 wygląda jak obrażony 2 letni chłopiec z zapłakaną twarzą, bo nie dostał takie smaku lodów jak by chciał. Wyluzuj . bo takie filmy nie są Ci do szcześcia potrzebne. Oglądaj swoje niedoceniane filmy i się ciesz, że nie są popularne, bo jakby biły kasowe rekordy na boxofficie to byś nie był już takim wyrafinowanym znawcą a zwykłym horrorowym zjadaczem chleba.

Wiec gratuluję wszyscy się mylą, a ty masz rację.
A codo pisowni mam czeską naturę i zwracam uwagi na mało istotne elemnty, jakoś rozszyfrowałeś mniej wiecej mój przekaz, jak było trudno to bije CI bravoooo.

chyba na tyle powodzenia w szerzeniu nienawisci do tego filmu, i przekonywaniu ze 2 to uczciwa ocena :)

bez odbioru