6,8 244  oceny
6,8 10 1 244
Mercury 13
powrót do forum filmu Mercury 13

"Dokument"

użytkownik usunięty

Nie jest to na pewno dokument, prędzej zlepek wywiadów ze wściekłymi feministkami, przez cały film jest może jedno archiwalne nagranie które wnosi cokolwiek do tej historii. Nudne to jak flaki z olejem.

Kilka razy zamieniają słowo "man" które zostało użyty w kontekście znaczenia "człowiek" na "women", co jest po prostu komiczne, i jeszcze te spreparowane nagrania z kobiecymi głosami.

Wszystkie czują się wielce skrzywdzone, z opisu wynika że przeszły te same testy to mężczyźni ale i tak ich nie wybrano, natomiast z filmu wynika że były to zupełnie inne testy, mające być wyłącznie "podobnymi" do tych oficjalnych prowadzonych przez NASA, pomijam fakt że żadna z nich nie spełniała podstawowych wymagań, takich jak: latanie odrzutowcami, wykształcenie inżynierskie czy też wylatane godziny.

ocenił(a) film na 10

Po pierwsze.
Tak zwane "wściekłe feministki" walczyły o to, by zapanowała równość w świecie astronautyki - by kobiety otrzymywały takie same szanse na sukces, jak mężczyźni. Kobiety, o których w filmie mowa, nie dostały ich tylko dlatego, że były kobietami. Astronauta John Glenn zapytany o to, czy kobiety mają miejsce w świecie astronautyki odparł, że miały szansę zostać wysłane, ale jednak wolano wysłać szympansa. Czy według Ciebie nie jest to jawna pogarda wobec zdecydowanie zasługujących na szacunek inżynierek, pilotów, naukowców? Zrównanie kobiety z szympansem, a wręcz postawienie jej niżej?
Po drugie - podstawowe wymagania spełniały wszystkie poza lataniem odrzutowcami. W filmie jak wół stało, że kandydat musi mieć minimum 1500 wylatanych godzin, co niektóre kobiety miały ich 3000. Kobiety latać odrzutowcami nie mogły, bo było to zabronione. Jedyną kobietą, która to robiła (łamiąc prawo), była Jackie. Jej odmówiono miejsca w rakiecie, bo była "za stara" i zabroniono zeznawać z kobietami.
Po trzecie, oczywiście, że czują się skrzywdzone. Lata pracy jako piloci, nauki jako inżynierki, wiele testów (niektóre z nich przeszły wszystkie) i dawanych nadziei - a pod koniec okazuje się, że nie mogą lecieć, bo są kobietami, a to "męski świat". Spreparowane nagrania pełnią funkcję wstępu do rozważań o tym, co mogłoby się stać w kulturze i obyczajach spolecznych, gdyby kobiety poleciały w kosmos wcześniej.
Po czwarte, film spełnia kryteria filmu dokumentalnego.
End of

DimaDeBe

W świecie astronautyki nie może być równości. Ciała mężczyzn potrafią wytrzymać większe przeciązenia fizyczne ze względu na większą gęstośc kosci, i genetycznie silniejszą budowę więc zawsze będą wybierani jako pierwsi w lotach kosmicznych.

ocenił(a) film na 6
Spectron

Nie wiem czy nie zdradzam tajemnicy, ale w kosmosie było już kilkadziesiąt kobiet i nic im się nie stało.