Oczewiście, oczewiście zgadzam się, że nie jest to film wysokich lotów! Ale kurcze, przecież nie można oglądać samych dramatów, ambiciarskich filmów. Czasami dla zdrowia psychicznego i ogólnej odmuły wskazane są filmy takie jak ten - jak dla mnie hicior :)
W tym filmie podoba mi się absolutnie wszystko - muzyka,...
Gdyby nie gandolfini ten film umarłby smiercią naturalną. Lepiej byłoby gdyby zdecydowali sie na dramat. Roberts i Pitt niby fajni ale czegos brakuje.
Hehe...Mowa tu o Bradzie Pitt'cie oczywiście:):)Suer wyglądal w tym filmie.Własnie go obejrzałam i ogólnie stwierdzam,że jest to niezły film.Może nie jakaś wielka produkcja ale miło się ogląda:].Pozdrowionka
Film raczej dla fanów Roberts i Pitta.Nie jest zły,ale spodziewałem się czegoś więcej.Można zobaczyć.Moja ocena (może nieco zawyżona)to 7/10.
pomijajac wartka akcje strzelanie itd najbardzie podobalo mi sie i wrecz ujelo mnie pokazanie osoby Leroya i jego relacji z Samantha...naprawde warto zwrocic uwage na tych dwoje jako tandem
Film dobry do puszczenia w tle... generalnie nie zrobil na mnie wrazenia... Jesli ktos nie widzial nie ma co zalowac... Pozdrawiam
Historia opowiedziana w sposób interesujący. Da się obejrzeć ale raczej tylko jeden raz, i to najlepiej w gronie kilku osób i przy piwku.
aż 4 punkty dla filmu arcysłabego po amerykańsku...Ciekawa obsada, irytująca gra Gwiazd. Banalne przesłanie bez przesłania, słodki Brad zabija bez wyrzutów sumienia, nawet Julia wystrzeliwuje wprost w tchawicę pewnego delikwenta. Mamy modny wątek homoseksualny, starego psa podróżnika (ograny patent), ...i złego...
miałam wielkie nadzieje związane z tym filmem i okropnie się zawiodłam. Ciągnął mi się jak tzw. Flaki z olejem. Był nudny... jedyny atut to ładnie wyglądający pan Pitt. Z uporem maniaka oglądałam minuta po minucie w nadziei że zaraz się coś rozkręci ale niestety... jak dla mnie najlepsze były napisy końcowe...ulga. a...
więcej
Początek był wciągający.
Głupi, ale za to jaki słodki Pitt oraz gadatliwa i roztrzepana Roberts no i Gandolfini, niby twardy, a jednak o gołębim sercu. Mimo czasami trywialnych scen i zupełnie niepotrzebnych trupów, które później ożywały, bądź nie oglądało się nieźle, jednak z drugą połową nie było już tak dobrze... W...
ale milo...w sumie nie porywajace ale ciekawe. ogolnie film bardzo poprawny... no ale przystojny Pitt podwyzsza oscene :o)
Nie wiem co jest grane. Czemu "The Mexican" ma tak niską ocenę i recenzje od zachwytu przechodzące do totalnej krytyki? Dla mnie "The Mexican" pozostanie filmem świetnym, bo oglądałem go nie oddychając a kolejne wersje legendy "Meksykanina" wprowadzały mimo elementów komicznych niesamowity klimat. Film jest miejscami...
więcej