PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104454}

Między słowami

Lost in Translation
2003
7,4 180 tys. ocen
7,4 10 1 179808
8,0 81 krytyków
Między słowami
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Tokio - jedno z najbardziej zaludnionych miast na świecie, istny raj dla samotnych i wyobcowanych. Teraz na poważnie.
Na wielki plus zasługują zdjęcia, no i świetny soundtrack.

Piękny, wzruszający, opowiada o ogromnej samotności pośród milionów innych ludzi...Ten kto nie
zaznał takiego uczucia, może mieć problem z interpretacją.

Zobaczcie jak ktoś fajnie połączył ten utwór z filmem. Dzięki temu natknąłem się na ten film, buszując po YT i szukając fajnej klimatycznej muzy. Początkowo myślałem że to ścieżka dźwiękowa z filmu lecz okazało się ze nie. Obejrzałem film i oglądając cały czas bałem się jednego: ze bohaterowie pójdą do łóżka. Ale...

jakiś taki
przewidywalny

niby zachwyca, niby nie. lubię soundtrack
i fakt, ze dzieło to przerwało u mnie passe oceniania filmów najwyżej jak się da. martwiłam się, ze wszystko idealizuję
jednak nie szaleję
za kolorowymi obrazkami
i śmiesznym społeczeństwem

Minimalistyczny,nostalgiczny.. Niestety,mam wrazenie,ze to co jest jego wielkim atutem,niektorzy mogą nazwac ciagnacą sie nudą..Tak nie jest. To życiowy film. Jesli ktos przeżył podobną relacje do bohaterow, wyrwany z szarosci i rowniez niemogący sie poddac przez rozne wzgledy podobnemu uczucie,ten zrozumie go jeszcze...

więcej

Bardzo nudny

ocenił(a) film na 3

Liczyłem ,że coś się rozkręci ale nie bardzo, rozumiem ,że w zamyśle film miał być zmysłowy , magiczny , delikatny ale jest smutno-nudny. Ani jakiś dialogów interesujących ani niczego dla mnie co by ten film robiło takim jak miał być w zamyśle. Jak dla mnie Before sunset miał podobne założenia tylko tam to akurat...

Tajemniczy szept

ocenił(a) film na 9

Co Waszym zdaniem w ostatniej scenie mógł szepnąć Bob Harris do Charlotte ?

Coppola stworzyła coś pięknie intymnego . Dotyk stopy , bardziej intymny niż się wydaje , Roxy Music to więcej niż się wydaje widzieć czy słyszeć . Co powiedział jej na ucho to już nie nasza sprawa .

Wlasnie obejrzalam, po filmie z dobra recenzja i nagradzanym spodziewalam sie czegos co zrobi na mnie wrazenie i co zostanie w pamieci, ale bardzo sie rozczarowalam. Plytki, plaski, pusty, nudny, zadnego zycia-akcji, tylko takie slowa przychodza do glowy, nawet oklepane zarty z japonskich zwyczajow nie smieszyly....

Film, do którego trzeba dorosnąć. Nic się nie dzieje od samego początku po napisy końcowe (nie licząc chyba ostatniej sceny). Całość rozwleczona w czasie na maksa, ale okazuje się, że tak też można (Sofia Coppola zaliczyła Oskar’owe i Glob’alne „wejście” jako scenarzystka i reżyserka). Nieziemski Bill Murray grający...

więcej

To, że owa znajmość zrodziła się w dalekiej rzeczywistości, w poczuciu wyobcowania, w przestrzeni odległej od codzienności jest ważne. Jest masa badań naukowych potwierdzających, że w takich warunkach inne osoby wydadzą nam się atrakcyjniejsze niż w życiu codziennym.

Nie ma najmniejszych powodów, by przypuszczać,...

więcej

i w sumie niewiele więcej. Od początku film jest skrajnie przewidywalny; on średnio nawiązuje kontakt z Japończykami, ona przyjechała tylko tak "na doczepkę", żeby towarzyszyć mężowi, który jest zapracowany i nigdy nie ma dla niej czasu przez co ona czuje się samotna; od samego początku staje się jasne, że tych dwoje...

więcej

...nakręcony jeszcze w czasach gdzie aby nawiązać relację nie było innego wyjścia jak spotkać się osobiście, wyjść do kogoś... Myślę, że jakby obsadzić to w dzisiejszych realiach, lekarstwem na samotność obu bohaterów byłby smartfon, fejsbuk, instagram i parę innych tego typu serwisów i by się nigdy nie spotkali nie...

więcej

nudny

ocenił(a) film na 3

NUDNY,ale ciekawie nakręcony: film w 2 zdaniach: Bill Murray przyjezdza do Japoni i nudzi
się, spotyka laskę, która tez się nudzi. Nudzą sie razem. Koniec....

Myślę, że podoba nam się ta historia dlatego, bo jest bardzo prawdziwa i osobista. Każdemu w jakimś najmniejszej części przytrafiła się taka sytuacja - przypadkowo poznajemy kogoś, pozornie zupełnie innego i nagle odkrywamy, że do tej pory z nikim nie czuliśmy się tak wspaniale. Niestety wszystko dookoła przekonuje...

Ulubiona scena ...

ocenił(a) film na 10

Jak dla mnie jest to scena karaoke. Jest poprostu przpiękna ! Stanowi taką esencje tego filmu.

Świetna gra aktorska, od tego trzeba zacząć. Bill i Scarlett zagrali świetnie. Scarlett świetnie pokazała zamkniętą w sobie, tajemniczą Charlotte. Wspaniale!
Może niektórzy oceniają go jako nudny i ciągnący się jak flaki z olejem, ale to piękna historia zakochania się w sobie dwojga ludzi. Ukazane to jest etapami i w...

więcej

Nadal jest to najpiekniejszy film jaki widzialem. I nadal powoduje u mnie chec pojechania do Tokyo na
pare tygodni (obecnie mieszkam nie daleko).
Najpiekniejszy film i zyciu, uczuciach i samotnosci jaki powstal. Jest niezwykle cieply i cichy. I jest to
jeden z tych filmow ktore nie wypadaja z glowy

Albo conajmniej w liczbie 150. Takich filmów nie tworzy się ot tak, bez iskry.

Myślę, że Sofia Coppola już nigdy nie stworzy niczego co dorówna temu filmowi, nigdy nie widziałem by ktoś przy użyciu tak minimalistycznych środków wyrazu nakręcił coś tak poruszającego (szczególnie, że nie odwołuje się do jakiś wielkich tragedii,nie dotyka tematu choroby czy umierania).
O czym jest ten film? O tym...

więcej