On jest teoretycznie niesłyszący, "little d", dwukrotny champion, który zrezygnował z konkursów. Ona, nauczycielka, tkwi w związku ze skrajnym pracoholikiem. Wkrótce ślub pary, więc czas na lekcje tańca. Ken czy Kent (nvm), pracoholik nie ma czasu i pozwala narzoczonej na taniec bez niego... i tak zaczyna się jej przygoda z tańcem, która zaprowadzi ją i jej dancing partnera do ważnego konkursu...
Film niczego sobie i faktycznie ma kilka wspólnych motywów z Kochaj i tańcz.