Film nawiązujący do tradycji amerykańskiego kina społecznie zaangażowanego lat 70-tych (np. filmy Sidneya Lumeta), gdzie wątek sensacyjny był pretekstem do pokazania ważniejszych spraw. Dobra rola Clooneya - jeśli on z Soderbergiem finansują filmy rodzaju "Claytona" z tych swoich "Oceanów" - niech jeszcze z 3 takie komedie stworzą :)
Wracają do "Claytona" - dla mnie poważny kandydat do Oscarów.