W rodzinie powszechnie szanowanego producenta makaronów ujawnia się syn gej. Drugi syn też jest homoseksualistą (niezłe geny tatusia ogiera), ale brak mu odwagi do przyznania się. Ojciec dostaje zawału. Typowy Włoch – macho, a tu taki afront. Zabawna komedia próbująca oswajać z tym zawstydzającym problemem.
Jeden syn pedał. Drugi syn też pedał. No nie! Geny faktycznie parszywe, nic tylko do gazu całą rodzinę, a prochy do beczki z lizolem i na wieczne zapomnienie zakopać na dnie oceanu.
Zawstydzający problem. Włoscy odmieńcy. 7/10... No psia kostka nie wiem, czy tobie ten film się spodobał, czy jesteś po prostu przygłupi, czy masz świadomość co właściwie napisałeś, czy jesteś homofobem-schizofrenikiem...
przecież ten co się przyznał nie był gejem ! on to zrobił, by chronić brata :-)