Mine vaganti. O miłości i makaronach
Mine vaganti
2010
powrót do forum filmu Mine vaganti. O miłości i makaronach 
ocenił(a) film na 8
Rewelacyjny film! Świetna była Alba z tą zmianą butów. Cudowna matka, przyjaciele.
Najbardziej ujmująca chyba była babcia :) Scena tańców w morzu - kosmos :)))
Ja chcę pojechać do Lecce!!! :)
Bardzo optymistyczny film :) Tylko ten Tommaso taki ciągle smutny.
Przez większość filmu albo śmiałem się na głos, albo mimowolnie uśmiechałem. Bardzo
dobry. Można obejrzeć z przyjaciółmi :)
Dla mnie najlepsza scena to ta kiedy koledzy próbują nie zdradzić się przed rodzinką. Ale była też jedna "przerażająca" scena - ta w której Tomasso idzie z ojcem do kawiarni, a on się tak panicznie (bezradnie?) śmieje.