Miss Agent to udany film. Czas mija szybko i bardzo przyjemnie. Początkowo agentka dość odrażająca zamienia się piękną kobietę. Film początkowo wydaje się być satyrą na wybory miss, ale później okazuje się, że Bullock zaprzyjaźnia się z kandydatkami na miss. Film w wielu momentach rozśmiesza, jednak po podłodze tarzać się nie będziemy. Sandra Bullock jak dla mnie wypadła extra. Podczas konkursu prezentowała się pięknie - ma ona swój kobiecy urok. Tylko ten jej śmiech ... W sumie fajna historia. Filmik jest bardzo lekki, ogląda się go bardzo łatwo - typowa amerykańska rozrywka. Polecam. Oceniam na 8-/10.