Mission: Impossible 2
Mission: Impossible II
2000
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
strasznie glupi film! gdyby nie sliczniutka thandie newton i super muzyka hansa zimmera chcialbym dostac odszkodowanie od producenta za straty moralne!
Kiepski sequel świetnego filmu akcji. Za często Ethan Hunt zmieniał maski, za dużo efektów specjalnych pokazywanych w zwolnieniu, bez uczucia, kiepsko zagrana rola przez Toma.
Fajny film ale po co taki rozbudowany wątek romantyczny? Można było to trochę ograniczyć na rzecz większej ilości pościgów, eksplozji, itd. No i trochę realizmu (wirus, znowu?)...
Z fajnego thrillera jakim byl M:I, zrobila sie romantyczna opowiastka z jednym lepszym wyscigiem, paroma wybuchami i na szczescie kilkoma gadgetami dla agentow. Lubie ten film, ale ze wzgledu na klimat (agenci, akcja, itd.). Chociaz znacznie bardziej polecam M:I niz M:I-2, bo wydaje mi sie, ze pierwsza czesc miala...
jedynko mozna jeszcze bylo zobaczyc. a dwojka totalnie mnie zawiodla. bardziej mnie rozsmieszala anizeli wbijala w fotel. dobrze ze czasem przez ekran przewinela sie thandie newton :-)))
Kicha i tyle, a motyw z maskami po prostu mnie totalnie rozśmieszył (zwłaszcza ten kiedy to super agent Hunt w mig zamienia się rolami z martwym bandziorem :) musiał mieć w plecaczku tych masek), naszpikowany tak wieloma efektami że starczyłoby na kilka filmów. Powinien być zliczony do kina SF lub komedii ale napewno...
więcej
Po drugiej części obiecywałem sobie za dużo. Nic nie przebije i tak słabej części pierwszej. Tylko muzyka OK.
no i tak jak podejrzewalam druga czesc duuuuuuzo gorsza od pierwszej mam nadzieje ze tworcy nie wpadna na "genialny" pomysl i nie nakreca trzeciej czesci.
w sumie to podobala mi sie muzyka, szczegolnie motyw przewodni, ale na tym chyba by sie skonczylo wymienianie elementow, ktore mi sie podobaly, i ten usmieszek toma srednio co 5 min, albo czesciej
Nie da się ukryć, że pierwsza część była jeszcze znośna w stosunku do drugiej... To doprawdy żenujące... Tom Cruise zarobił więcej pieniędzy, John Woo wydał mnóstwo pieniędzy.... a my jako widzowie dostaliśmy do ręki film słabej jakości i o wątpliwej treści, który spokojnie można pominąć.... Przykre, ale prawdziwe!
Film jest cienki jak żebra komara, po godzinie oglądanie nudzi się i z niecierpliwością czekasz aż ten obraz się skończy. Ten film jak dla mnie nie jest "lekki" i nie ogląda się go beztrosko i przyjemnie. Niektóre ewolucje jakie wykonuje nasz nieski bohater są śmieszne (szczególnie scena kiedy wspina się na niemalże...
więcej
Film jest kiepski. Wypożyczyłem go z ciekawości i dlatego że w tamtym czasie nie było już żadnych nowości ktore chcialbym wypozyczyc, wiec wzialem to ... żałuję. Film może się podobać chyba jedynie w dobrym kinie (pod względem zdjęć, efektóe specjalnych) a tak to kaszana. z dala ode mnie ... Teraz bodajże na Canal+...
jak ktos jest ciekawy jak wyglada Sydney to polecam ten film , (zdjecia krecili w tym samym wiezowcu co Matrix nota bene), jesli nei jestescie ciekwi to ..nie ogladajcie bo to dwu godzinna strata zycia
Fajne efekty i akcje..........ale czuje pewien niedosyt........może brak pożądnej fabuły????????? BTW a jak Ethan kpie w pistolet i on leci w góre to normalne bym zabił Woo za takie coś (sorry za gramatyke ale to cytat mego qmpla ) Może być!
Postawiłem filmowi 8 punktów, ponieważ tak dobrej KOMEDII dawno nie widziałem!!! Momentami zastanawiałem się, czy oni sobie rzeczywiście robią jaja, czy też myślą, że uwierzymy w te wszystkie zaprzeczenia prawom fizyki!
Całkiem marny ten film, jednak miło iść z kolegami do kina i się pośmiać :))
Czy w tej kaszanie co obejrzałem nie ma grawitacji? Bo to co wyprawia Tom Cruise ze swoim ciałem, pistolecikami, motorkami bla, bla, bla wygłada na to, że nie istenieje. A pozatym z ekranu wylewał się na widzów wielki kicz. Film powinien nosić tytuł "Efekty specjalne" . Znajomi ostrzegali mnie przed kaszaną ale to co...
więcej