Niestety również film trochę mnie rozczarował. Jestem skłonny myśleć że zyskał na wartości po
śmierci Rivera Phoenixa. Faktycznie, sporo scen jest tu wziętych z tzw. d..., lecz jest także parę
ładnych momentów. Nie męczyłem się jak inni wypowiadający się tu, czyli nie ma tragedii, ale dla
mnie film zasługuje jedynie na słabą 4.