Tutaj wpisują się ci którzy chcą być w klubie miłośników terabithii
ci którzy lubią postacie i ci których ten film "uwiudł". :))
no a jak sie nie uda to będziemy zakładać nowe forum no problem ;)
przynajmniej tak mi sie wydaje ;p
ja się juz zarejestrowałem i mozna bedzie ze mną porozmawiać o filmie i o róznych zwiażanych tematach z filmem:p
pozdrawiam
Jakieś pomysły na stronę, jak by to miało w przybliżeniu wyglądać, bo chcę się podjąć tego, trochę mi to zajmie i potrzebuje małej pomocy, jak co rozplanować mniej więcej.
Tu cos jeszcze funkcjonuje ? xD Bo miałem konto na forum ale całkiem zapomniałem loginu i hasla xD
Jeju, dopiero zauważyłam, że macie forum xD Czemu mnie jeszcze tam nie ma? - to pytanie retoryczne. :P
Dopisuję się ;)
A co mi tam :>
Ten film jest rewelacyjny ze względu na jego klimat, grę aktorską AnnaSophii oraz tej małej - siostrzyczki głównego bohatera...
Ale nie to jest najważniejsze. Ten film pokazuje po prostu jak należy żyć!
Jak zachować w sobie dziecko, nie stracić nic z jego otwartości, dobroci, radości... Normalnie tak, jakby widział zobrazowane słowa Jezusa z biblii na temat dzieci :D sparafrazuję: "Kto nie stanie się jak jedno z tych dzieci, nie wejdzie do Królestwa Niebieskiego"... Piękno w najczystszej postaci! A śmierć właśnie dodaje filmowi realności!
Mistrzu weź mnie nie rozśmieszaj "słowa Jezusa z Bibli", wolne żarty. Przecież Biblie napisali jacyś izraelici, aby stworzyć nowy związek wyznaniowy, żadnego Jezusa tam nie cytowali. Zresztą wyszło im to całkiem nieźle jak by popatrzeć na historię chrześcijaństwa :0. Pozatym wolę jak ktoś opira się na własnych przemyśleniach, a nie cudzych :0
Wcale nie miałem zamiaru Cię rozśmieszyć :] To miało dać Ci do myślenia...
Cóż... Nie wiem, czy czytałeś Biblię, czy też nie, więc nie będę się na ten temat wypowiadał. Chciałbym tylko, żebyś zrozumiał, że chrześcijaństwo łączy na całym świecie wielu ludzi, właśnie poprzez Chrystusa i miłość, której On był doskonałym Nauczycielem. Ludzie ci nie tak jak Ty "znają Prawdę", lecz znacznie więcej - oni ją dostrzegają oczami serca, czują całym sobą i wypełniają swoim życiem, jej znajomość wcale nie jest najważniejsza :)
Jezus jest, był i będzie Prawdą :) Nie dla każdego chrześcijanina ma to wyłącznie wymiar wiary i nie każdy z nich, jak sądzisz, kieruje się w życiu aksjomatami... Ja na pewno do takich ludzi nie należę, a potwierdzenie słów zawartych w Biblii widzę we własnym życiu oraz środowisku, które nas otacza :) Pamiętaj, że nie zawsze widzieć znaczy zobaczyć, tak jak wiedzieć nie znaczy zrozumieć.
Konkludując, chciałem zapewnić, iż oparłem się na własnych przemyśleniach, których odbicie zawiera się w Piśmie Świętym...
Pozdrawiam
P.S. Jak chcesz coś dodać, to na temat filmu ;> W przeciwnym razie, zapraszam na priv, chyba, że jesteś osobnikiem upartym i zawziętym, wówczas rób, co chcesz :]
Zastąp aksjomat wiary dogmatem wiary, bardziej pasuje :0 Aksjomat bowiem używamu w twierdzeniach matematycznie,fizycznie i logicznie sprawdzalnych. Wiara natomiast jest kwestią niemierzalną i jest sferą mistycyzmu :)
Wiem, to było celowe zagranie ;] Ej no... To KLUB dla miłośników MdT, a nie jakiś czat o religiach ;>