Ja odwrotnie, Dawno temu w trawie było -dla mnie oczywiście- zbyt łagodne, naiwne i... tandetne.

Łagodne? Hmmm to chyba pierwszy animowany film w którym ktoś ginie?

Dawno temu w trawie jest bardziej przeznaczone dla dzieci :)

Mrówka Z w pierwszej połowie filmu jest rewelacyjna i stanowi film niemal dla starszego odbiorcy, po ucieczce Z i księżniczki zaczyna się bajka i jest raczej standardowo. Tak czy siak za pierwszą połowę filmu minimum 8 sie należy ;)

To tak jak ja.

Ha, miło że ktoś podziela moją opinię.

"Dawno temu w trawie" za dziecinne (ale w swoim gatunku świetne), mnie natomiast wkurza klimat "Mrówki Z", nie umiem tego oglądać w spokoju.

Do tego oglądałem wersję z lektorem. Niestety do animacji wymagany jest bardziej dubbing.

Noo, wersja z lektorem jest beznadziejna (jeśli jest to ten lektor, o którym myślę - masakra).

Na pewno ten sam.

Uwielbiałem Bug's Life , w '99 na Halloween byłem przebrany za Heimlich'a .