Jakiś czas temu wszyscy narzekali na wybór Elby. Okazuje się, że zagrał świetnie a jedynym problemem jest Sony.
Podobno były duże dokrętki i znacząco zmienili film Arcela. Recenzenci mówią, że film który jest ostatecznym produktem wydaje się być przerobioną wersją oryginału.
Szkoda....
Podobno każdy każdemu zaglądał przez ramię. Producent reżyserowi, kolejny producent montażystom itd. Plus dokrętki, nieudane pokazy testowe...
http://filmyfantastyczne.pl/newsy/mroczna-wieza-recenzje
Wygląda to BARDZO SŁABO :( Może chociaż to będzie guilty pleassure.
Tak właśnie jest, jak się robi film za 60 mln $ trwający marne 1,5 h. Do tego brak zdecydowania, czy robić ekranizacje, adaptacje, spin-off, prequel czy moze reżyserki mix pomysłów.
To samo było z "Siódmym synem" na podstawie serii J. Delaney'a "Kroniki Wardstone". Szkoda, że z tak dobrych ksiazek są robione potem tak nieudane filmy.