to taka adaptacja Kinga w której z Kinga nic niestety nie zostało.
ogląda to się jak taką se bajeczkę, w której za grosz poezji, artyzmu, magi, klimatu i logiki na koniec. qrcze szkoda bo pierwowzór dawał niesamowite pole do popisu dla realizatorów a wyszło jak zawsze czyli b.kiepsko z naciskiem na bardzo...