dobrze ze gra tu chociaz Pfeiffer moze nie bedzie to kompletną padaką
Rzeczywiście, oni razem samie kiepskie filmy nakręcili, począwszy od Edwarda Nożycorękiego poprzez Charliego i Pannę młodą... Wybacz kolokwializm, ale bredzisz jak potłuczony.
Ja również nie trawię tego duetu. Depp-Carter, Carter-Depp. Film obejrzę wyłącznie dla wspaniałej Michelle Pfeiffer.