Mroczne cienie
Dark Shadows
2012
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Nie wiem jak dla innych forumowiczów ale dla mnie ten film to istny chaos. Kilka różnych
głównych wątków, masa wątków dodatkowych, sceny ledwo "muśnięte". Tak jakby Burton
nie mógł się zdecydować co powinno znaleźć się w filmie. Ogólnie kiepski scenariusz.
Zmarnowany potencjał. Elementy groteski,przerysowania czy...
Fantasy, Horror, Komedia a to wszystko w jednym ciekawym filmie. Johnny Depp,Michelle Pfeiffer jak zawsze dobrze zagrali. Widać ,że Depp czuje się jak ryba w wodzie w tym co robi. Idealna rola dla niego;) Całość filmu była dobra;)Polecam
A ludzie nie rozumieją, że to jest kpina ze wszystkich współczesnych filmów o wampirach. Totalnie odjechany pastisz. Niemalże ta sama półka, co "Marsjanie atakują", którego kpiarskiego tonu ludzie również nie zrozumieli, bądź nie wychwycili przez słabą znajomość obśmiewanych w nim dzieł. To nie jest film na poważnie,...
więcej
Film, mimo, że nie powala na kolana, to ogląda się dobrze, w końcu mamy mroczniejsze klimaty i ogółem wizualnie jest jak trzeba, ten film to mieszanka horroru z komedią, rola Deppa nawet mi się podobała, jako wampir był elegancki, wygadany i całkiem sprawnie sączył krew z ofiar :) reszta obsady też daje radę, gdzieś...
więcej
Poszukuje tytułu piosenki która była w filmie, w scenie kiedy Carolyn przy obiedzie włącza
gramofon. Z góry dziękuję.
Film genialny obejrzałem już kilka razy do tego obsada świetna zauroczyła mnie aktorka Bella Heathcote zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia :-)
Czy tylko mi Johnny Deep grający role Barnabasa Collinsa w tym filmie przypominał Eda Westwicka (Chuck z plotkary) ?
Po za tym bardzo fajny, można się pośmiać <3
odnoszę wrażenie że większość z was nierozumie podejścia Tima Burtona do tego filmu, po tylu latach wkońcu postanowił zrobić film który będzie parodią jego poprzednich filmów, a tymczasem wszyscy "na poważnie" oceniają tą parodie :P moim zdaniem wyszło całkiem nieźle i do tego momentami naprawdę śmiesznie, co prawda...
więcej
Oj słaby jak na Burtona.... Sama fabuła jakaś taka byle jaka, nic ciekawego... Deep uroczo gapciowaty, muzyka super, Pani Doktor wymiata :) Ogólnie da się obejrzeć, ale tylko raz.
Moty klątwy wałkowany po raz enty. Do tego znowu Deep i Carter. Jakoś nie porwał mnie ten
film. Ciężko było wytrwać blisko 2 godziny, ale z bólem stwierdzam, że jest średni. Co na
Burtona jest czymś niespotykanym, bo z reguły robił filmy, które z każdą sekundą co raz
bardziej chciało się oglądać jak "Gnijąca...