Nie widziałem w tym filmie żadnej przerażającej sceny, nie wiem jak to można nazwać horrorem. Chyba, że dla 10latka.
Gra aktorska nie była na wysokim poziomie, ale w horrorach przeważnie tak jest.
Scenariusz według mnie zrobiony na odwal się, było sporo niedociągnięć.
Łatwo można było się pogubić w tym filmie. Napiszcze szczerze, że musiałem niektóre sceny oglądac po dwa razy, ponieważ w ogóle ich nie zrozumiałem. Nawet do końca nie wiem, o co w tym filmie chodziło. Zjawy(?) pomagały swojemu mordercy zabijać kolejne osoby.