W książce nie jest to precyzyjnie określone.
"Padł w październiku 1918 roku, w dniu, który był tak spokojny i cichy na całej linii, iż biuletyn armii ograniczył się do tego jednego zdania, iż - na Zachodzie bez zmian.
Był nieco przechylony ku przodowi i leżał, niby uśpiony, na ziemi. Kiedy odwrócono go, ujrzano, iż chyba nie mógł się długo męczyć - twarz jego miała wyraz takiego spokoju, jak gdyby był prawie rad, że wszystko to się wydarzyło."