...nie sprawdzałem dokładnie danych, ale tak wygląda jest ten film. Solidne aktorstwo, ale pierwsza połowa filmu i środek przewlekłe, a praca kamery, montaż, oświetlenie, wnetrza są identyczne z dziesiątkami filmów USA - oni wykształcili taką warsztatową biegłość, że zatracili styl reżyserski i trochę odrealnili świat, bo zawsze aktorzy-postacie ich filmów są znakomicie oświetleni, wymake-up'owani, ubrani - choć akurat Dakota wygląda często jakby bez makijażu. Muzyka jest jakaś taka irytująco przestrzenna i naiwnie nacechowana grozą. Co do prześladowcy, to dosć wcześnie się domyśliłem, kto to.