Angil zrobił film o Francuzie - to ze Angolę nie lubią francuzow to wiadomo ale dlaczego przelewać swoje prywatne frustracje na taśmę filmowa..? A Joachimowi Phoenixowi to ktoś kazał grać debila z niedorozwojem mózgu czy sam wpadł na ten genialny pomysł na postać? Nie da się tego oglądać ! Syf jak jasny ch*j!!
to nie jest zły film ale niestety nie jest też dobry. strasznie niespójny kompozycyjnie, nierówny batalistycznie i aktorsko. Czekam na 4 godzinną wersję w nadziei na lepsze kino, bo i temat i reżyser na to zasługują.
mimika twarzy przymulony+zero emocji, siedzi jakby połknął kołek, sorry ale to wygląda tragicznie, pół amatorsko, jakby dopiero co wpadł na plan, i raczej parodiuje napoleona niż go gra... całkowite nieporozumienie..