Co tu dużo mówić. Napolełon był draniem totalitarnym na miare mendy hitlerowskiej. Sny o potędze swojego narodziku i tego rodzaju megalomania narodowa charakteryzuje osoby prywitywne małostkowe i w gruncie rzeczy psychicznie niepoważne. Potępiam tego bandyte francuskiego. Nie żebym miał coś przeciwko Francuzom jako takim. Ja w przeciwieństwie do oszołomow nie generalizuje. To przeciez oczywiste że w kazdym narodzie są rozni ludzie. Ci okej i ci nie okej. Kazdy albo prawie kazdy narod miał takiego swojego Napolełona. Cechą przesądzającą o mentalnosci kalego jest potępianie cudzych napolełonow a wynoszenie na piedestał swojego. Ale kto był u nas takim napolełonem? Na pewno niektorzy krolowie ze sredniowiecznej epoki ktorzy napadali podbijali itepe. Ale o jakims duzym polskim incydencie inwazyjnym to za bardzo nie słyszałem. Wracając jednak do meritum bo jest to filmweb a nie moj blogasek i tutaj sie recenzuje filmy a nie wygłasza przemowy jak to własnie powyżej zrobiłem. Więc jeśli chodzi o film, poprostu NIE SKOMENTUJE... Bo jeszcze go nie obejrzałem.
Majaczysz psycholu przez wiele zdań a na koncu piszesz że nie widziałeś komentowanego filmu. Potrzebujesz psychiatry. Tu ci nikt na głowę niestety nie pomoże.
Radze panu/pani sie odnosić do tematu bo w przeciwnym razie moge wyciągnąć poważniejsze konsekwencje a tego chyba byśmy nie chcieli
On też chciał być Napoleonem i wytracił w wojnie 90% mężczyzn
https://pl.wikipedia.org/wiki/Francisco_Solano_L%C3%B3pez
To nie jest analiza krytyczna, ale bełkot pisany ulicznym, rynsztokowym językiem 15-latka. Radzę najpierw skończyć szkołę, a potem pisać analizy krytyczne. Oczywiście najpierw należy przeczytać co nieco, ale to tak na marginesie.
Twoj komentarz jest napisany językiem prostym, wręcz prostackim, i nie wnosi kompletnie nic. Marnowanie czasu z prostymi ludźmi jest poniżej mojej godności, dlatego nie wcinaj mi sie w dyskusje, mały.
Twoja tak zwana "krytyczna analiza", która z żadną analizą nie ma nic wspólnego, bo to wylew gorzkich żali jest, również jest marnowaniem czasu. Takie "analizy" to są na poziomie 4 klasy szkoły podstawowej. To jest jedna wielka laksacja słowna, mało spostrzegawcza zresztą, delikatnie mówiąc.
Poza tym gdzie tutaj jest jakakolwiek dyskusja? Podyskutować można pod mądrym komentarzem, ale nie pod taką abominacją literacką.