Zastanawia mnie jaki miał być target tego filmu. Widać, że panowie chcieli zrobić pełnometrażówkę wypchaną robieniem sobie jaj z ludzi z dodatkiem Jackassowych popisów - i nie wyszło. Film wypełniają w większości pranki. Słabe pranki.
Jestem jutjubowym widzem "wielkiej trójki" tego filmu. Wiem, że ich twórczość to fejk, że z prawdziwymi pranksterami mają mało wspólnego, ale na swoich kanałach umieszczają niekiedy naprawdę śmieszne filmiki. A ten film? Dokładnie zaplanowany, wyreżyserowany, z podstawionymi ludźmi - jak w internetach... Tylko że nie ma się praktycznie z czego śmiać. Kilka zabawnych scen rozłożonych na 90min filmu to za mało. Gwiazdka więcej za chińską restaurację.