też mnie trochę ten dźwięk rozbawił:DD
film nie był jakiś zły, ale na sali kinowej zamiast poczuć zasianą trwogę, ciągle słyszałam śmiechy... to nie było specjalnie straszne..szkoda, liczyłam że dwójka faktycznie rpzebije część 1wszą, czas najwyższy przestać wierzyć onetowym recenzjom:P

szczerze to oglądałem niedawno jedynkę (bo nie wykluczam dwójki, chciałem być w temacie) i jakoś mnie nie porwała ... to już momentami bardziej realny i porażający jest serial walking dead

The Walking Dead to jeden z najlepszych seriali jaki oglądałam. Uwielbiam go i właśnie jedynym jego minusem jest to, że strasznie się przeciąga, zamiast na pełno ataków zombie to o problemach życiowych postaci. Przekonał mnie do serialu ostatni odcinek sezonu 2 - tak powinien wyglądać ten serial od początku. Wiem, że to przeciąganie nadaje serialowi większy realizm, ale szczerze po obejrzeniu zwiastuna na sezon 4 to jestem trochę zawiedziona. Mimo wszystko to bardzo dobry serial i zamierzam obejrzeć jeszcze jeden sezon. I tyle o The Walking Dead, powracając do Naznaczonego... Oglądałam Naznaczonego po raz pierwszy z rok temu i troche mnie przestraszył, ale nie wciągnął mnie jak oglądałam go po raz pierwszy. Dopiero ostatnio po obejrzeniu w kinie "Obecności" przypomniał mi się Naznaczony. James Wan to reżyser Piły - było to widać w drugiej części Naznaczonego, gdy [spojler] znajduje się w alternatywnym świecie i włącza w domu alarm. [spojler] Szczerze nie byłam pod wrażeniem tej sceny, reżyser piły powinien (jeśli już zaczął mieszać z częścią 1) wyciągać wnioski z dużej ilości scen z poprzedniej części, a nie tylko jedna scena. Chciał pokombinować lecz coś mu nie wyszło. Byłam w kinie kilka godzin temu, a pierwszą część obejrzałam wczoraj popołudniu i za drugim razem film bardziej mnie wciągnął. Byłam zadowolona, że wyszła część druga, ale po jej obejrzeniu byłam troszeczkę zawiedziona. Spodziewałam się czegoś lepszego, ale nie będe narzekać, naoglądałam się dość dużo kontynuacji innych filmów i wiem jak bardzo potrafią zepsuć kolejne części i stwierdzam, że nie było tak źle. Nie jest to zły film, ale idealny też nie jest.

no niestety kasa jest ważna i teraz serial będą przeciągać do puki oglądalność będzie na zadowalającym poziomie, a dwa słyszałem że ma powstać jakaś odnoga serialu z inną grupą więc znowu kasa, kasa, co zrobić

Podobała mi się pierwsza cześć, ale druga jak dla mnie bardzo słaba, zamiast przestraszyć mnie bawiła. Żałuję, że wydałam kasę,