Jestem świeżo po obejrzeniu 3 części Naznaczonego.Po świetnej jedynce i jeszcze lepszej dwójce spodziewałem się podobnego poziomu w trzeciej części.Niestety ten film jest dobry,ale tylko dobry.
Czemu ? Postacie (nie licząc Elise,Tuckera i Specsa) są płaskie,po prostu nie są interesujący,jak ich historia.Bardziej mnie zainteresowała historia nawiedzenia Lamberta,Parkera i jego chorej matki,która chce zrobić z niego dziewczynkę z drugiej części niż ta przedstawiona w Rozdziale 3.Reszta jest OK.
Niestety lekko się zawiodłem na tej części,ale co nie oznacza,że jest zły.Można obejrzeć,ale nie spodziewajcie się rewelacji :(