Kino skandynawskie ma specyficzny klimat, który albo ktoś pokocha od początku albo znienawidzi. Mroczne opowieści, które lubią się splatać a najmniej spodziewany sposób przywodzą na myśl genialną "Magnolię". Film mocny, porusza, chwyta za gardło i zaskakuje. Tylko dla wielbicieli skandynawskiego klimatu i podróży w głąb siebie. Obraz wart uwagi!
Zgadzam się z Tobą całkowicie- świetny film, poruszający. W trakcie oglądania wydaje się, że całość będzie bardzo depresyjna, ale nic bardziej mylnego. Filmy skandynawskie jakoś przywołują mi często ciężkie i mroczne filmy polskie, tylko, że one raczej nie kończą się dobrze. Z chęcią obejrzę coś podobnego:)
to był pierwszy film skandynawski, który miałam okazję obejrzeć, niesamowicie konkretny, mocny i bardzo realistyczny, wbrew pozorom można się wzruszyć ;P